Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostockie Zoo. Smutne zwierzęta, ciasne klatki i wyboiste ścieżki. Mieszkańcy pytają - Kiedy to się zmieni?

kt
Przy większych opadach deszczu tak wygląda Zoo w Białymstoku.
Przy większych opadach deszczu tak wygląda Zoo w Białymstoku. fot. Archiwum
Białystok: Ciasne klatki, rozwalające się domki dla zwierząt, brak kanalizacji, nieprzyjemny zapach odchodów, wyboiste alejki. Tak wygląda białostockie zoo. W październiku firma Miastoprojekt Białystok ma złożyć w magistracie projekt nowego ogrodu zoologicznego. Czy Białostoczanie będą w końcu mieli zoo spełniające nasze wymagania i unijne standardy?

Białostockie zoo istnieje od 1964 r. Zajmuje około 3 hektary na terenie Parku Zwierzynieckiego. W latach swojej świetności mieszkało tam około 200 zwierząt z ponad 50 gatunków. Dziś w ogrodzie można zobaczyć między innymi niedźwiedzia brunatnego, rysia, muflona, żubry, kuce szetlandzkie, jelenie, jenota, lisa polarnego czy osły. Jest też tam wiele ptaków, takich jak bażanty, łabędzie, kaczki. Jednak warunki, w których mieszkają zwierzęta nie spełniają wymogów Unii Europejskiej.

Zgodnie z dyrektywą Rady Unii Europejskiej z 1999 roku państwa członkowskie muszą zapewnić zwierzętom takie warunki przebywania, które mają na celu spełnienie biologicznych i ochronnych wymagań poszczególnych gatunków. Między innymi należy zwierzętom ulepszać wybiegi i utrzymywać wysoki standard opieki. Trzeba więc przebudowywać istniejące oraz budować nowe pomieszczenia i wybiegi. Na przykład pomieszczenie ambulatoryjno-weterynaryjny oraz kuchnię dla zwierząt.

Dodatkowo zoo powinno wspierać edukację społeczeństwa i świadomość związaną z ochroną zróżnicowania biologicznego, w szczególności poprzez tabliczki informacyjne przy każdej klatce.

Akcent Zoo już od dawna wymaga modernizacji. Tabliczki informujące o poszczególnych gatunkach są mało widoczne i nie mówią wiele o zwierzakach. Szczególnie większe zwierzęta mają mało miejsca do mieszkania. Choć i mniejsze zwierzaki nie wyglądają na zadowolone ze swoich klatek. "Aż strach patrzeć na tego smutnego lisa" - mówi pan, który na spacery do zoo przychodzi prawie codziennie.

Minister środowiska już w 2004 roku nakazał władzom miasta modernizację ogrodu zoologicznego. Urzędnicy wyprosili, by przesunąć termin o 3 lata. W 2007 roku dopiero w drugim przetargu wyłoniono firmę, która miała sporządzić projekt nowego zoo.

Biuro Projektów CSS zwlekało z dostarczeniem dokumentacji. Gdy w końcu to się stało, poprawki do projektu zgłosił m.in. konserwator zabytków. Biuro projektów nie dostarczyło nowego poprawionego projektu. Władze Białegostoku rozwiązały umowę z nierzetelną firmą.

Nowy przetarg ogłoszono w czerwcu 2009 roku. Zgłosiły się do niego 4 firmy. Przetarg wygrało Miastoprojekt Białystok. Do października władze miasta czekają na kolejny projekt ogrodu zoologicznego. Gdy zostanie zatwierdzony, miasto przeprowadzi przetarg, w którym wyłoni firmę remontową.

Białostoczanie bardzo lubią Akcent Zoo, ale podkreślają, że wymaga modernizacji. "Jest obskurne i zaniedbane w porównaniu z zoo w innych miastach." - twierdzi pani, która przyszła tam na wycieczkę z synem. Najczęściej ogród odwiedzają rodzice i dziadkowie z dziećmi oraz emeryci. Maluchy mają dużo zabawy z podziwiania zwierzaków, ale ich opiekunowie narzekają na wyboiste alejki.

"Mogliby chodnik wylać, bo dziecko zapatrzone na zwierzęta nie patrzy pod nogi, a tu są takie wyboje" - mówi pani, która przychodzi z wnuczkiem przynajmniej raz w tygodniu do ogrodu zoologicznego. "Bardzo trudno jest przejechać wózkiem po tak zaniedbanym chodniku." - dodaje inna zwiedzająca. Wszyscy odwiedzający podkreślają, że smutno jest odwiedzać ogród, w którym zwierzęta się męczą w ciasnych pomieszczeniach.

"20 lat temu przychodziłam tu jako nastolatka. Dziś rzadko tu zaglądam, bo to zoo jest ciągle takie samo. Nic się tu nie zmieniło przez tyle lat." - mówi jedna z odwiedzających ogród. Miejmy nadzieję, że przebudowa zoo ruszy jak najszybciej, bo najbardziej żal jest zwierząt.

Przebudowa ma być realizowana przy wsparciu środków unijnych. Tegoroczny budżet przewiduje 500 tys. zł na ten cel. W kolejnych latach magistrat wstępnie planuje wydać 3 mln zł w 2010 i ponad 2,9 mln zł w roku 2011.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna