Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biały skarb należy do milionerów

Mirosław R. Derewońko
Stanisław Tyszka (z prawej) przysiadł z synem Arturem na balach, które potną na deski, aby postawić nowy budynek gospodarczy
Stanisław Tyszka (z prawej) przysiadł z synem Arturem na balach, które potną na deski, aby postawić nowy budynek gospodarczy
Rekordzista ze Srebrowa oddaje do spółdzielni z gospodarstwa milion litrów mleka rocznie. W Olszewie rośnie mu rywal, który marzy o produkcji dwóch milionów litrów.

Jeden człowiek mnie pytał, ile lat w Ameryce byłem - opowiada Stefan Kadłubowski ze wsi Jemielite Wypychy. - Ja na to, że dziesięć. To widać - tamten pokiwał głową na porządne zabudowania i obejście. A ja za Oceanem nigdy nie byłem! Wszystko z ciężkiej pracy!

Milion litrów teraz i za rok

Ojca słuchają przy drugiej, nowej oborze synowie Sławomir (lat 35) i Piotr (33). Starszy jest kierowcą w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Piątnicy, zaś młodszy hoduje krowy i jest dostawcą mleka dla potentata w produkcji serka wiejskiego.
- Byłem szósty w 2007 roku wśród największych dostawców naszej mleczarni - mówi Piotr, pod którego rządami stado 100 krów dało 730 tys. 849 litrów "białego skarbu". - Mamy siły, paszy pod dostatkiem i miejsce w oborze, dlatego za rok chciałbym wyprodukować ponad milion litrów.

Chciałby zmierzyć się z rówieśnikiem ze Srebrowa w gminie Wizna. Wojciech Kowalewski ma w stadzie 150 krów dojnych, drugie tyle jałówek i cieląt oraz po raz trzeci tytuł "Mlecznego Milionera". W minionym roku "wydoił" 1 mln 191 tys. 237 l.
Przyznaje, że to dość zyskowna produkcja, bo OSM Piątnica w 2007 roku dobrze płaciła za litr - aż 1,44 zł. W Polsce średnia cena litra wynosiła 1,07 zł, a w woj. podlaskim - 1,17 zł.

Mleczny Milioner prowadzi z rodzicami i krewnymi 150-hektarowe gospodarstwo, dzięki czemu jest samowystarczalny pod względem pasz objętościowych. Pasze treściwe dokupuje. Stado rekordzisty ma wilczy apetyt - pałaszuje 10 ton dziennie! Ale odwdzięcza się za ciężką pracę, opiekę i troskę w dwójnasób, produkując "biały skarb" o zawartości tłuszczu 4,1 proc., a białka - 3,5 proc. Przyjmując 305 dni laktacji krowy rasy HF, średnia wydajność rocznie wynosi 9130 kg mleka od sztuki.
- Lubię mleko, serki i jogurty - wyjawia Wojciech Kowalewski. - Jednak na pasje poza hodowlą nie mam już czasu. A żony ciągle wypatruję...

Mleczna droga do Europy

Z gminy Wizna, której rolnicy dostarczyli do OSM Piątnica 21 mln litrów mleka, przez gminę Łomża - blisko 26 mln litrów - przenosimy się do gm. Śniadowo - 42 mln litrów! To prawie jedna trzecia ubiegłorocznych dostaw do mleczarni, z którą współpracuje 1725 hodowców. 1001 z nich to tzw. duże gospodarstwa, oddające ponad 200 litrów dziennie.

Kto wybierze się do wsi Jakać Borki, na rozstaju dróg za Śniadowem ujrzy rząd płaczących wierzb. Właśnie tędy jeżdżą co dzień cysterny do jednej z najbardziej "mleczna" wieś w Europie. Jakać Borki z koloniami liczy zaledwie 15 "numerów". Na 21 rolników, którzy w ciągu minionego roku oddali ponad pół miliona litrów białego skarbu do mleczarni, pięciu rywalizuje pracowitością właśnie w tej zadbanej wioseczce. Są to Tadeusz Bruliński (814 tys. 332 l sprzedanego mleka) i jego sąsiad przez płot Tadeusz Milewski (759 tys. 867 l), Tadeusz Jankowski (645 tys. 532 l), Stanisław Jakacki (585 tys. 838 l) i Tadeusz Mieczkowski (545 tys. 636 l). Domy porządne, a obory wielkie. Obejścia starannie wyłożone kostką z polbruku.

- Ciężko przez 30 lat pracowałem, żeby stworzyć sobie gospodarstwo - uśmiecha się Tadeusz Milewski. - Teraz lżej, bo z żoną Anną i synami Jarkiem i Krzyśkiem pracujemy razem.

23-letni Krzysztof i młodszy o rok Jarosław od dawna potrafią obsługiwać ciągnik czy wóz paszowy, ale nie zapomnieli o książce. Studiują w Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży.

- Niedaleko mamy jeszcze drugie gospodarstwo - mówi z dumą tata. - Może synowie wybiorą bydło mięsne.

Wahań co do kierunku rozwoju produkcji nie ma 41-letni Stanisław Tyszka, rolnik z pobliskiego Olszewa.

- Wydoiłem w ubiegłym roku 660 tys. 399 litrów mleka i tyle wystarczy - oświadcza. - Ja miliona wyprodukować nie dam rady...

Wpada mu w słowo przysłuchujący się naszej rozmowie 17-letni Artur.
- Nie przejmuj się, tato - w oku młodzieńca błyska iskra. - Rozwinę hodowlę - będą nawet dwa miliony!

Już za trzy lata kończy technikum agrobiznesu w Łomży, a potem...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna