Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Brutalne zabójstwo przy ul. św. Wojciecha. Syn usłyszał wyrok: 12 lat więzienia (zdjęcia)

(ika)
Ciosów było kilkanaście. Oskarżony Paweł K. bił i kopał ojca po całym ciele, okładał twardym przedmiotem. Dusił – uznał sąd. Zostawił skatowanego 66-latka w mieszkaniu. Sam uciekł za granicę. Zatrzymany po roku, długo wszystkiemu zaprzeczał. Pod koniec procesu przyszły łzy.

– Nie chciałem, żeby to się skończyło tragicznie – 29-letni Paweł K. w ostatnim słowie prosił sąd o łagodny wymiar kary. Prokurator za zabójstwo chciał dla oskarżonego 25 lat więzienia. Według Sądu Okręgowego w Białymstoku to jednak zbyt surowa sankcja. W środę skazał mężczyznę na 12 lat pozbawienia wolności.

Wziął pod uwagę okoliczności łagodzące tj. zachowanie samego ojca, który w przeszłości znęcał się nad żoną i synem. Potem role się odwróciły.

Owdowiały Bogdan K. i jego syn żyli razem w mieszkaniu przy ul. św. Wojciecha w Białymstoku. Obaj nadużywali alkoholu. Dowodem na przemoc miały być liczne interwencje policji i wyrok za znęcanie się nad ojcem (Paweł K. dostał 1,5 roku więzienia, ale jeszcze nie odbył kary). Tragicznego dnia 18 stycznia 2016 r. między mężczyznami doszło do kolejnej awantury. 66-latek miał zakrwawioną twarz, rozciętą wargę. Skarżył się sąsiadom, że „Paweł chce go zabić”.

Zobacz także: 29-latek oskarżony o zabójstwo ojca. Obrażenia, jakich doznał 66-letni białostoczanin były makabryczne

Przyjechała nawet policja, ale sprawa „rozeszła się po kościach”. Po błaganiach syna, mężczyźni pogodzili się. Dwa dni później szwagierka znalazła zwłoki 66-latka. Jego ciało było zmasakrowane, twarz i ręce zalane krwią. Miał szereg zewnętrznych i wewnętrznych obrażeń: uszkodzony mózg, rozdarte jelito cienkie. Ciosów było bardzo wiele.

– Oskarżony działał z dużą dozą brutalności. Z opinii biegłego wynika, że pokrzywdzony był bity również, gdy już stracił przytomność – uzasadniał wyrok sędzia Szczęsny Szymański. - Po pobiciu oskarżony pozostawił ojca bez pomocy, nie interesując się jego losem.

Podlaskie zbrodnie. Te zabójstwa wstrząsnęły województwem [ZDJĘCIA]

Paweł K. zaraz potem wyjechał za granicę. Przez ponad rok był on poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Zatrzymano go w Wielkiej Brytanii.

Wyrok nie jest prawomocny. Zgodnie z orzeczeniem sądu, Paweł K. ma odbywać karę w systemie terapeutycznym i w tym czasie leczyć się z uzależnienia od alkoholu i narkotyków. W ramach środków zabezpieczających sąd orzekł terapię uzależnień.

Magazyn Informacyjny Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej 30.08.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna