Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak 3 mln zł to jedna sala mniej

Katarzyna Patalan-Brzostowska [email protected]
W zambrowskim szpitalu funkcjonuje już nowoczesny OIOM. Potrzebny jest jednak nowy blok operacyjny.
W zambrowskim szpitalu funkcjonuje już nowoczesny OIOM. Potrzebny jest jednak nowy blok operacyjny. fot. arch GW
Zambrów.Szpital nie dostanie 3 mln zł dotacji na modernizację. Oznacza to, że zagrożone są plany budowy bloku operacyjnego.

Stanisław Rykaczewski
starosta zambrowski
Blok operacyjny w szpitalu przy tak ruchliwej trasie, jaką jest krajowa "ósemka", jest bardzo ważny dla szybszego i skuteczniejszego ratowania życia. Dzięki temu wzrośnie też jakość świadczonych usług w zambrowskim szpitalu. Modernizację szpitala rozpisaliśmy na trzy lata budżetowe. Jeżeli nie otrzymamy dotacji z urzędu marszałkowskiego, będziemy zmuszeni do szukania oszczędności.

Urząd Marszałkowski w Białymstoku odrzucił nasz wniosek o dotację - mówi Przemysław Chrzanowski, dyrektor Powiatowego Szpitala w Zambrowie.

Starosta zambrowski informuje, że błędem był zbyt długi czas realizacji inwestycji. Jednocześnie sugeruje, że jego członkostwo w PiS mogło przyczynić się do odmowy. Już złożył protest przeciwko tej decyzji.

O trzy miliony za mało
Modernizacja zambrowskiego szpitala została rozpisana na trzy lata budżetowe, czyli do 2014 roku. Koszt całej inwestycji to ponad 13 mln zł. Szpital, który jest spółką władz powiatu i miasta, wnioskował do marszałka o unijną dotację w kwocie 3 mln zł.

- Wniosek odpadł, bo wnioskodawca z dotacji chciał korzystać do 2014 roku, a w tym programie wydatkowanie przewidziane jest do 2013 roku - tłumaczy Jan Kwasowski, rzecznik marszałka województwa podlaskiego.

Starosta zambrowski informuje, że marszałek ma czas do 20 listopada na rozpatrzenie protestu.
- Jeżeli dotacji nie otrzymamy, to będziemy zmuszeni do szukania oszczędności. Niewykluczone, że zmusi nas to do zrezygnowania np. z jednej z sal bloku operacyjnego - przyznaje starosta.
O oszczędnościach myśli także dyrektor placówki, który już rozmawiał z autorem projektu o ewentualnych poprawkach.

- Zaplanowana przez nas inwestycja budowy bloku operacyjnego nie ograniczałaby w żaden sposób pracy w pozostałych oddziałach szpitalnych. W sytuacji, gdy musimy znaleźć 3 miliony zł oszczędności, będziemy zmuszeni do zmiany planów - zapowiada dyrektor szpitala. - Być może zmienimy koncepcję rozbudowy izby przyjęć. Dziś trudno jeszcze mówić o szczegółach.

Remont rusza w grudniu
- Samorządy miasta i powiatu wzięły na siebie dużą odpowiedzialność, planując we własnych budżetach tak kosztowny, a jednocześnie niezbędny remont - przyznaje dyrektor Chrzanowski. - Szkoda, że władze województwa tego nie doceniły. Na szczęście brak dofinansowania nie oznacza rezygnacji z modernizacji.

Trwają procedury przetargowe na wykonanie termomodernizacji szpitala i remontu klatek schodowych. Według planów, prace remontowe powinny rozpocząć się już w grudniu br. Choć wcześniej ich koszt szacowano na ok. 3,5 mln zł, to wszystko wskazuje na to, że uda się je zrealizować za około 2 mln zł.
- W maju przyszłego roku powinien rozpocząć się także remont ogrzewania centralnego - prognozuje Przemysław Chrzanowski. - Szacowany koszt tej inwestycji to 500 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna