Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brałeś lekarstwa? Nie jedź!

Michał Franczak
Zanim weźmiesz tabletkę, upewnij się, że nie wpłynie ona na to, jak prowadzisz samochód
Zanim weźmiesz tabletkę, upewnij się, że nie wpłynie ona na to, jak prowadzisz samochód
Fervex, Gripex czy Coldrex stawiają na nogi bardzo szybko. Jednak kierowcy powinni uważać na takie środki.

Kofeina pomaga do czasu

Kofeina pomaga do czasu

Nie tylko leki mają pobudzające działanie. Również kofeina wyczerpuje rezerwy organizmu. Jednak jest to środek stosunkowo dobrze znany, i nie jest tak niebezpieczny. Dopuszczalna dawka kofeiny to 800 mg na dobę. W szklance kawy jest zazwyczaj 200 mg kofeiny.A po czwartej kawie mamy do czynienia z efektem lękowym: wydaje nam się, że zaraz nastąpi jakaś katastrofa, przenika nas nieuzasadniony strach.
Kofeina działa też tylko do czasu, gdy organizm zostaje pozbawiony energii. Gdy nadchodzi ten moment, kawosz zasypia, nawet jeżeli przed chwilą wypił espresso. Dla kierowców groźne mogą być też leki obniżające ciśnienie, gdyż mogą w skrajnych przypadkach doprowadzić do utraty przytomności.
Spowolnienie reakcji powodują też leki, które należą do grupy betablokerów, zmniejszające ciśnienie (np. propranolol). Mogą wywoływać zawroty głowy i zaburzenia równowagi.

Leki przeciw przeziębieniom zwalczają objawy i pozwalają na błyskawiczny powrót do formy. Ale to leczenie na kredyt - mówi prof. Jan Braszko z Zakładu Farmakologii Klinicznej białostockiego Uniwersytetu Medycznego. - A kredyt trzeba spłacać.

Organizm na rezerwie
Co to oznacza dla pacjenta? Leki, które szybko pozbywają chorego kaszlu i kataru, korzystają tak naprawdę z zasobów naszego organizmu. Przesuwają w przyszłość moment, w którym mózg mówi: "dość", a ciało zaczyna dawać nam znać o tym, że źle jest z naszym zdrowiem. W pewnym momencie jednak zasoby energii się kończą. A objawy wracają ze zdwojoną siłą. Wtedy nie pomagają już żadne "cudowne" środki. Choroba kładzie nas na łopatki. Jak więc leczyć przeziębienie?

- Najlepiej sięgać po substancje naturalne, stosowane od wieków - mówi Jan Braszko. - Np. maliny, które mają działanie przeciwzapalne, czy też czosnek, który zabija bakterie.

Leki przeciwprzeziębieniowe zawierają substancje pobudzające, a wszelkiego rodzaju dopalacze, pobudzacze są szkodliwe dla organizmu.

- Nasz mózg tworzył się przez miliony lat ewolucji - mówi Jan Braszko. - Dziś badacze doszli do tego, że poprawić się go nie da. Lepiej jest nie wpływać na jego działanie, nie oszukiwać mózgu substancjami pobudzającymi. Bo one i tak działają tylko do pewnego czasu. A ostateczny efekt może być znacznie gorszy niż przypadku "odleżenia" choroby w łóżku.

Warto też pamiętać, by nigdy nie łączyć leków z alkoholem, gdyż równoczesne działanie dwóch substancji chemicznych na organizm może być nie do przewidzenia. Nawet po wielu godzinach od wypicia alkoholu lub przyjęcia tabletki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna