Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brudne pieluchy, puszki, strzykawki. To wszystko było w parku

A. Gierwat
Harcerze z „Ptaki Ptakom” sprzątali w Parku Jakuba Wagi i w rezerwacie Kalinowo. Proszą, byśmy tak nie śmiecili.
Harcerze z „Ptaki Ptakom” sprzątali w Parku Jakuba Wagi i w rezerwacie Kalinowo. Proszą, byśmy tak nie śmiecili.
Sprzątanie może okazać się niebezpieczne.

Sprzątanie świata to akcja pożyteczna ze względów wychowawczych, ale stwarza też niebezpieczeństwa, o których nie wszyscy pamiętają - nie ma wątpliwości Krzysztof Pyczot, drużynowy łomżyńskiej drużyny harcerskiej "Ptaki Ptakom".

W piątek i sobotę Łomżę sprzątały przedszkolaki i uczniowie zaopatrzeni przez pracowników ratusza w rękawice i worki. W niedzielę dołączyli harcerze.

W parku leje się alkohol

Tym razem żaden z harcerzy nie natknął się na strzykawki z igłami, ale takie sytuacje nie były w przeszłości rzadkością. Dlatego Pyczot przestrzega swych podopiecznych, by nie podnosili wszystkiego, co nie powinno leżeć na ziemi.

- Strzykawka może być zakażona, dziecko podniesie ją i o tragedię nietrudno - tłumaczy drużynowy. - Nie pozwalam też dotykać martwych zwierząt czy potłuczonego szkła. Rękawiczka się rozerwie, dziecko nic nie powie, a potem się okaże, że wdało się zakażenie i z akcji będzie więcej szkody, niż pożytku.

Dlatego zdaniem Pyczota najmłodsze dzieci, czyli przedszkolaki, w ogóle nie powinny brać udziału w "Sprzątaniu Świata". A jeśli już chcą, niech pozbierają liście z placu zabaw.

Bo czwórce harcerzy i ich drużynowemu wystarczyły trzy kwadranse w sprzątanym przez służby miejskie Parku Jakuba Wagi, by uzbierały się dwa worki pełne śmieci. Głównie butelek po wódce i napojach, puszek po piwie, opakowań po chipsach i foliowych torebek. Ale nie tylko.

- Ja znalazłem pełną pieluchę - mówi Paweł Dąbrowski, który w akcji wziął udział, "bo to ciekawsze, niż siedzenie w domu".

Pyczot z kolei trafił na martwego ptaka, który zdążył już sobie w parku poleżeć.

By się nie nudzili

Mimo to drużynowy przyznaje, że ze względów wychowawczych takie akcje są potrzebne. Ale powinny być organizowane w dni wolne od nauki, aby ciekawie zapełnić młodzieży czas.

- Tak było podczas pierwszych akcji, że sprzątało się w soboty, a potem były wspólne ogniska - wspomina.

Ale harcerze, którzy chętnie sprzątają, proszą dorosłych o jedno: nie śmiećcie tyle!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna