Od dwóch lat pola mamy zalane wodą - skarżą się rolnicy z kilku wsi w gminie Suwałki. - Nie możemy na nich nic zrobić. Ponosimy straty, ale nikogo to nie obchodzi.
** Bagno mają wszędzie
Pola w Niemcowiźnie i Wasilczykach są zalane, bo pod drogą, która przechodzi przez te wsie zapadły się przepusty.
- To oczywiste, woda nie ma ujścia i wylewa się na łąki - tłumaczy Henryk Laszkowski, jeden z poszkodowanych gospodarzy. - Dzieje się tak po każdym, nawet najmniejszym deszczu. Mało tego, woda zalewa też drogę, a wtedy tworzy się na niej bagno, przez które nie da się przejechać.
Rolnicy opowiadają, że nie raz trzeba było kogoś z stamtąd samochodem wyciągać.
Droga należy do powiatu. Władze gminy, w odpowiedzi na liczne skargi rolników próbują ją wyrównywać, ale to syzyfowa praca.
- Trzeba najpierw zrobić przepusty, aby woda zeszła z naszych pól - uważa Stanisław Wierzbicki. - Zgłaszaliśmy ten problem zarządcy wiele razy, ale jak do tej pory bezskutecznie. Mamy dość chodzenia i proszenia o jedną rzecz.
Na rury trzeba poczekać
Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Suwałkach, przyznaje, że zna sprawę.
- Tak jest w wielu miejscach na terenie powiatu ze względu na obfite w tym roku deszcze - tłumaczy Marek Dziemian. - Niestety, brakuje nam pieniędzy.
Dyrektor dodaje, że nowe przepusty będzie mógł zrobić, ale dopiero w następnym roku.
- Musimy zaplanować tę inwestycję w naszym budżecie - informuje Dziemian.
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?