Była szefowa: Teraz żałuję, że przyjęłam tę posadę

Gdybym dostała naganę, wszystko byłoby jasne. Ale przez 12 miesięcy nikt nie miał żadnych zastrzeżeń do mojej pracy. Wręcz przeciwnie - w grudniu dostałam nagrodę roczną, a pani dyrektor ECK chwaliła mnie w prasie - mówi wzburzona Julia Burba, zwolniona kierowniczka Szkoły Artystycznej w Ełku.

Jak pisaliśmy, ze szkołą pożegnał się również Dariusz Wasilewski, umowy nie przedłużono także Sebastianowi Klimowiczowi. - Dlaczego rozbija się zespół, który zrobił tyle dobrego? - pyta Julia Burba.

Dyrektor ECK Beata Makuch zarzuca jej utratę zaufania, niespełnianie oczekiwań, brak umiejętności pracy w zespole i współpracy z pracodawcą, naruszenie dyscypliny pracy i zasad współżycia społecznego. Kierowniczka szkoły artystycznej w połowie kwietnia otrzymała wypowiedzenie z pracy. - Wróciłam po urlopie i tego samego dnia zostałam zwolniona - przypomina sobie Julia Burba - Już wcześniej czułam, że coś jest nie tak.

Zwolnienie z pracy jest punktem kulminacyjnym wielu drobniejszych zdarzeń, które wpływały na jakość pracy w Szkole Artystycznej, twierdzi była kierownik placówki.
- Listę obecności podpisywaliśmy w Ełckim Centrum Kultury - mówi Julia Burba. - Od miesięcy nie mogłam doprosić się informacji dotyczących budżetu, musieliśmy walczyć o pieniądze na aparat, dyktafon czy stroje dla tancerzy.

Zarzutów tych nie chce komentować dyrektor Ełckiego Centrum Kultury. - Wydaje mi się, że to jest wewnętrzna sprawa firmy, pani Julia już złożyła pozew i sąd jest od tego, żeby rozstrzygnąć tę sprawę - mówi Beata Makuch.

Przypadek byłej kierownik Szkoły Artystycznej trafił do sądu pracy. Dyrektor Makuch zarzuca byłej kierownik m.in. ustalanie cenników za zajęcia, nieprawidłowe prowadzenie dzienników, nieumieszczanie logo ECK na materiałach promocyjnych, zastraszanie i złe traktowanie współpracowników czy organizowanie imprez kulturalnych bez wiedzy i akceptacji dyrektora ECK. Julia Burba zebrała całą teczkę kontrargumentów i jest pewna, że sąd sprawę rozstrzygnie na jej korzyść.

Szkoła Artystyczna nie pozostanie bez opieki. Nowy kierownik wyłoniony zostanie w drodze konkursu. Datę jego ogłoszenia wyznaczy dyrektor Beata Makuch. - W tej chwili Szkołą Artystyczną zajmuje się Tomasz Sierotko, kierownik artystyczny, a właściwie cała firma, bo szkoła jest w strukturze ECK i w związku z tym wszyscy pracownicy się nią zajmują.