Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były szef podlaskiej policji - najmocniej kojarzony z konfetti - specjalistą od bezpieczeństwa w Lasach Państwowych

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Wojciech Wojtkielewicz
Wcześniej chodził w niebieskim teraz będzie w zielonym. Były komendant wojewódzki podlaskiej policji Daniel Kołnierowicz został leśnikiem. Teraz będzie pracował w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku - jako samodzielny specjalista.

Jak się okazuje doświadczenie byłego szefa podlaskich mundurowych zostanie wykorzystane w pracy ze strażą leśna, choć nie tylko.

Komendant Daniel Kołnierowicz

Szef podlaskiej policji Daniel Kołnierowicz z naganą za " ko...

- Pan Daniel Kołnierowicz został zatrudniony w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku, jako samodzielny specjalista w Zespole ds. Obronności i Ochrony Mienia. Uzasadnieniem zatrudnienia jest złożona przez niego oferta pracy, duże doświadczenie praktyczne i administracyjne związane z działaniami służb mundurowych, do wykorzystania w zarządzaniu kryzysowym i pracą strażników leśnych w 31 nadleśnictwach białostockiej dyrekcji Lasów Państwowych - informuje Jarosław Krawczyk, rzecznik prasowy, RDLP w Białymstoku.

Czytaj również: Daniel Kołnierowicz. Gdy zabrakło wiceministra, skończył się i czas komendanta

Przypomnijmy. Daniel Kołnierowicz to bliski i zaufany człowiek byłego wiceministra spraw wewnętrznych i administracji oraz podlaskiego posła PiS Jarosława Zielińskiego. Kołnierowicz odszedł ze służby w atmosferze skandalu. Przeciwko niemu prowadzone było postępowanie dyscyplinarne po tym, jak w listopadzie 2018 roku, na antenie suwalskiego Radia 5 ogłosił konkurs dla słuchaczy na pisanie anonimów na ówczesną posłankę PO Bożenę Kamińską. Otrzymał za to naganę, od której się odwołał. Był pierwszym oficerem z korpusu generałów, który został ukarany w ten sposób w postępowaniu dyscyplinarnym.

Radiowe wystąpienie Kołnierowicza było reakcją na interwencję posłanki Kamińskiej i ujawnione przez nią skargi policjantów z suwalskiej komendy miejskiej. Mundurowi poinformowali listownie posłankę PO, że m.in. od trzech lat muszą przez całą dobę pilnować posesji wiceministra Zielińskiego. Pisali również, że gdy w jakiejś uroczystości bierze udział Jarosław Zieliński oni muszą przebierać się za funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. Ponadto wskazywali, że w podlaskiej policji prowadzona jest dziwna polityka kadrowa, dzięki której zwalnia się doświadczonych funkcjonariuszy, a awansuje młodych, ale deklarujących poparcie dla władzy.

Czytaj również: Nadinsp. Daniel Kołnierowicz ma kłopoty. Jest postępowanie dyscyplinarne wobec szefa podlaskiej policji

Skargi policjantów doprowadziły do kontroli KMP w Suwałkach, po której inspektorzy z Komendy Głównej Policji ustalili, że uchybienia owszem były, ale spowodowali je nadgorliwi szefowie policjantów, a nie sam wiceminister.

Dodajmy, że zanim został komendantem wojewódzkim, Daniel Kołnierowicz pracował m.in. w pionie prewencji i ruchu drogowego, był wiceszefem białostockiej komendy, a potem szefem policji w Augustowie. Krótko po mianowaniu na komendanta wojewódzkiego, protegowany wiceministra Zielińskiego zasłynął po raz pierwszy. Podczas Święta Niepodległości w 2016 roku, która to uroczystość odbywała się w Augustowie, ze śmigłowca Straży Granicznej funkcjonariusze sypali na głowy zaproszonych gości (wśród nich był Jarosław Zieliński) biało-czerwone konfetti. Szybko okazało się, że na polecenie służbowe, wycinali je młodzi policjanci z podlaskiej prewencji.

Czytaj również: Szef podlaskiej policji Daniel Kołnierowicz z naganą za " konkurs na anonimy o Kamińskiej" (zdjęcia)

Dodajmy, że dymisja Kołnierowicza była częścią porządków jaki w policji wprowadzał nowy szef MSWiA Mariusz Kamiński. Najpierw odebrał Zielińskiemu nadzór nad policją (ale zostawił nadzór nad Strażą Pożarną, obroną cywilna oraz ratownictwem wodnym i górskim), a potem - w listopadzie 2019 roku - wiceminister Zieliński skończył pracę w resorcie. Kilka miesięcy później - na początku marca 2020 roku - insp. Daniel Kołnierowicz poinformował podwładnych, że przechodzi na emeryturę. Zrobił to zaraz po powrocie ze służbowej wizyty w Warszawie, gdzie jak wiadomo mieści się i KGP, i MSWiA.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna