Choroszcz: Kominowe Bajoro. Podlaskie Bahamy? Nowe inwestycje na popularnej plaży

"Kominowe Bajoro" w Choroszczy niegdyś było głównie światem wędkarzy. Od 2015 roku zaczęło się zmieniać, a wędkarze nie musieli specjalnie ustępować miejsca wczasowiczom – wspólną przestrzenią po prostu podzielili się. I to z sukcesem.

Kiedy „Kominowe Bajoro” w Choroszczy, a właściwie jego dalsza część, zyskała rekreacyjną funkcję, czyli brzeg akwenu przekształcił się w plażę z „prawdziwym” żółtym piaskiem, stanęły piknikowe wiaty, powstała siłownia pod chmurką, plac zabaw dla dzieci, boisko do siatkówki, a także do piłki nożnej plażowej, a niedawno też – przebieralnia, wydawało się, że to zupełne optimum, z jakiego wczasowicze mogą korzystać. A jednak Gmina Choroszcz nie poprzestaje na tym i co sezon oferuje mieszkańcom oraz gościom nowe udogodnienia.

W ostatnich latach zadbaliśmy o to, by wzdłuż plaży na „Kominowym Bajorze” stanęły ławeczki – mówi Burmistrz Choroszczy Robert Wardziński. Widzimy, że ludzie chętnie z nich korzystają, opalając się czy czytając książki, bądź z ławek pilnują bawiących się na plaży maluchów. Od bieżącego sezonu słonecznych kąpieli przy naszym akwenie można zażywać też leżąc na właśnie zainstalowanych leżakach, tuż pod stylowymi – plażowymi parasolami. Serdecznie zapraszamy! – konkluduje włodarz Gminy Choroszcz.

11 maja magistrat w Choroszczy na plaży „Kominowego Bajora” ustawił 6 betonowych leżaków z drewnianą okładziną, które stanęły pod trzema nowymi plażowymi parasolami. Zapraszamy, by korzystać z tej nowej infrastruktury rekreacyjnej.