Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chwilowe załamanie

Barbara Kociakowska
Dla mleczarni miniony rok był bardzo trudny. Ten, według prognoz specjalistów, ma być lepszy, mimo trochę trudniejszego początku.
Dla mleczarni miniony rok był bardzo trudny. Ten, według prognoz specjalistów, ma być lepszy, mimo trochę trudniejszego początku. Fot. Archiwum
Ten rok dla mleczarzy na pewno będzie lepszy od minionego - mówi Jadwiga Seremak-Bulge z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

Ile dostaje rolnik

Ile dostaje rolnik

Średnie ceny skupu mleka (zł/l)

woj. podlaskie - 1,12
woj. warmińsko-mazurskie - 1,06
woj. zachodniopomorskie - 1,04
woj. mazowieckie - 1,02
woj. wielkopolskie - 1,00
woj. łódzkie - 0,93
woj. małopolskie - 0,90
woj. podkarpackie - 0,86

* dane ze stycznia

Specjaliści śledzący sytuację na rynku mleka na świecie są optymistami - dodaje Jadwiga Seremak-Bulge. Jest to krzepiąca wiadomość, bo na początku tego roku na rynku mleka był zastój.
Prezesi wielu spółdzielni mleczarskich w styczniu i lutym narzekali, że jest źle. Ale byli i tacy, którzy utrzymywali, że kryzysu nie ma.

- Pierwsze miesiące nowego roku są bardzo dobrym sygnałem dla branży - mówi Agnieszka Maliszewska, dyrektor biura Polskiej Izby Mleka. - Kryzys w mleczarstwie mamy za sobą.

Nie będzie powtórki z minionego roku
Jak dodaje, chwilowe wahania cen mleka na rynku są czymś normalnym dla gospodarki. A z informacji uzyskanych od członków izby wynika wprost, że pierwsze dwa miesiące nowego roku pozwalają zachować optymizm. I w żaden sposób nie można stwierdzić, że mamy do czynienia z powrotem takiej sytuacji, jaką mieliśmy w 2008 roku.

Polska Izba Mleka zrzesza największych polskich przetwórców - m.in. spółdzielnie Mlekpol, Mlekovita, Łowicz, Piątnica, Sierpc, Spomlek, Kalisz.

- Oczywiście, że nie możemy mówić o tak dobrym okresie, jakim był 2007 rok, ale nie wieszczmy kryzysu - mówi Agnieszka Maliszewska.

Komisja twierdzi, że ceny nie są złe
Zdaniem Polskiej Izby Mleka ceny niektórych produktów są wyższe o kilkanaście procent w stosunku do cen z lata 2009 roku. A wzrost może oscylować nawet w okolicy 15-16 proc.

A czego obawiają się rolnicy?

- Producenci odczuwają niepokój, bo zbliża się wiosna i lato, okres zwiększonej podaży mleka w skupie - mówi Jadwiga Seremak-Bulge. - Natomiast Komisja Europejska uważa, że nie ma powodu, by wznowić subwencje eksportowe. Zdaniem KE ceny, które otrzymują producenci nie są złe.

Gdyby nie te zapasy
Zagrożenie może stanowić fakt, że teraz magazyny są zapełnione mlekiem w proszku (są to zapasy interwencyjne, które Komisja Europejska zgromadziła w minionym roku). Jeśli Bruksela zdecyduje się wypuścić na rynek te zapasy, będzie źle.

Jak podkreśla specjalistka z IERiGŻ, sytuacja na rynku mleka poprawiła się w IV kwartale minionego roku. Wówczas mleczarnie zaczęły płacić więcej za mleko rolnikom, wzrosły też ceny zbytu produktów mleczarskich.

- I choć teraz ceny zbytu produktów mleczarskich zaczęły trochę spadać,w dalszym ciągu nie są one takie złe - podkreśla Jadwiga Seremak-Bulge.

Jak mówi, ponad 2 tys. euro za tonę mleka chudego w proszku - taka cena zawsze była uważana za dobrą, ale teraz nie zadowala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna