Oprócz szampana białostoczanie chętnie kupowali wódkę Bols i Czystą Żołądkową Gorzką. Cześć osób decydowała się na piwo.
- Najlepiej bawię się przy zimnej wódeczce. Szampan to nie dla mnie - mówił Sebastian, który minioną noc spędził na placu przed ratuszem.
Dla pracowników sklepów monopolowych był to jeden z najbardziej pracowitych dni w roku.
- W Sylwestra odwiedza nas około dwa razy więcej klientów - opowiadał Łukasz Siemieniuk, sprzedawca w Planecie Alkoholi.
Sklep był czynny przez całą noc, co chwilę przychodziły nowe osoby po alkohol.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?