Mieszkańcy Czeremchy boją się jeździć rowerami i przechodzić ulicami miejscowości Czeremcha. We wtorek koło godziny 11.00 na drodze numer 66 można było spotkać pokaźne stado wałęsających się bezpańskich psów.
- Nie mieliśmy odwagi przejechać obok nich na rowerach, tak jak i starsza Pani jadąca kilkaset metrów przed nami. Jakiś uprzejmy kierowca samochodu widząc całą sytuację zatrzymał się i próbował rozpędzić to stado klaksonem, niestety na próżno - opowiada mieszkanka Czeremchy.
Zobacz też: Wieś Danowo. Ktoś zastrzelił dwa psy. "To nie był zwykły strzał ze śrutu"
Porzucone psy nie boją się nikogo i nie reagują na odstraszanie. W tak licznym stadzie są o wiele groźniejsze, niż te, które chodzą pojedynczo.
Białystok. Łoś na ul. Elewatorskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?