Okazuje się bowiem, że niemal co dziesiąty uczeń łomżyńskich podstawówek miał do czynienia ze środkami odurzającymi.
Młodzież lubi sobie przyćpać
Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w gimnazjach. Według tych badań aż 23 procent uczniów trzecich klas tych szkół miało do czynienia z narkotykami.
Również młodzi ludzie, którzy uczą się w technikach i liceach nie stronią od mocniejszych używek. Tam odsetek osób, które miały z nimi do czynienia wzrasta do 29 procent.
- No może w podstawówce to jeszcze nie próbowało się narkotyków - mówi siedemnastoletni uczeń jednego z łomżyńskich liceów. - Ale już w gimnazjum popalało się trawkę, nie było to nic nadzwyczajnego.
Niepokojącym zjawiskiem jest, że większość młodych ludzi marginalizuje zjawisko zażywania narkotyków. Często uważają, że marihuana nie jest narkotykiem.
- Nie przesadzajmy, przecież "zioło" to nie narkotyk - dodaje młody chłopak. - Traktuję to na równi z alkoholem.
To właśnie marihuana i haszysz są najbardziej popularnymi narkotykami, jakie zażywają łomżyńscy uczniowie. Odsetek zażywających te specyfiki waha się w granicach 26-28 procent.
Łomżyńska młodzież lubi też zażywać środki nasenne. Stanowią one około 10 procent wszystkich substancji, jakie przyjmują. Często zdarza się, że oprócz tego uczniowie piją w tym samym czasie alkohol, a to może prowadzić do silnych zatruć, a w skrajnych przypadkach nawet do zgonu.
Coraz bardziej popularna staje się również amfetamina. Zaskakująco wysoko na tej liście znajdują się ciągle kleje i rozpuszczalniki. Wśród młodzieży panuje mylne przekonanie, że nie oddziałują one tak mocno jak narkotyki. Niestety, jest to nieprawda. Substancje w nich zawarte wpływają na tkankę mózgową i mogą prowadzić do chorób serca.
Towar łatwo dostępny
W Łomży nie ma problemów z zakupem narkotyków. Okazuje się, że co czwarty uczeń gimnazjum i prawie co drugi uczeń szkoły średniej miał kontakt z dilerem.
W środki odurzające najłatwiej młodym mieszkańcom naszego miasta zaopatrzyć się w pubach i na dyskotekach. Niepokojąco wyglądają statystyki, z których wynika, że co dziesiąty uczeń szkoły średniej narkotyki kupuje w szkole.
Dopalacze rozkręciły modę
- Te dane są bardzo niepokojące - przyznaje Paweł Kołakowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Łomży. - Myślę, że swoje zrobiły dopalacze, które niejako upowszechniły modę na narkotyki.
Mimo że sprzedaż dopalaczy w naszym kraju jest nielegalna, to w Internecie można znaleźć wiele stron, gdzie takie specyfiki można kupić.
Dane raportu potwierdzają również policyjne statystyki za 2010 rok. W ubiegłym roku łomżyńska policja odnotowała 221 przestępstw narkotykowych. To o 134 więcej niż w roku 2009. W wielu z nich uczestniczyli młodzi ludzie.
- Przestępczość narkotykowa to spory problem wśród młodzieży - mówi Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy łomżyńskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?