Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzięki nowemu połączeniu podróż do Warszawy trwałaby 4,5 godziny

Weronika Kowalewska [email protected]
Jestem studentką i często jeżdżę pociągami. Przesiadki są strasznie męczące i czasami trzeba długo czekać na drugi pociąg - mówi Monika Stasińska z Ełku.
Jestem studentką i często jeżdżę pociągami. Przesiadki są strasznie męczące i czasami trzeba długo czekać na drugi pociąg - mówi Monika Stasińska z Ełku. W. Kowalewska
Do stolicy bez przesiadki.

Jest szansa na szybsze połączenie między Ełkiem a Warszawą. Teraz podróż pociągiem trwa ponad pięć godzin, od stycznia prawdopodobnie skróci się o godzinę. Za kilka lat natomiast podróż do stolicy ma trwać jedynie 3 godziny.

40 minut czekania na dworcu

Obecnie ełczanie, aby dostać się do Warszawy, muszą najpierw dojechać do Białegostoku. Tam przesiadają się do pociągu, który jedzie bezpośrednio do stolicy. Taka podróż zajmuje ponad 5 godzin.

- Pociągi nie są ze sobą skomunikowane i pasażerowie spędzają niekiedy około 40 minut na dworcu w Białymstoku, czekając na pociąg do stolicy - tłumaczy Dariusz Rybaczek, naczelnik sekcji przewozów pasażerskich PKP Ełk.

Od 1 stycznia na terenie trzech województw - warmińsko-mazurskiego, podlaskiego oraz mazowieckiego, może kursować pociąg bezpośredni z Ełku do Warszawy. Pasażerowie nie musieliby już tracić czasu na przesiadki.

- Często jeżdżę pociągami, jestem studentką i uważam, że przesiadki są strasznie męczące. Mam nadzieję, że uda się uruchomić to połączenie - mówi Monika Stasińska z Ełku.

Jednak, aby uruchomić taką linię, potrzebne są pieniądze. Połączenie finansowane byłoby przez samorząd województwa warmińsko-mazurskiego na odcinku z Ełku do Grajewa. Koszt uruchomienia takiej linii to 166 tysięcy złotych rocznie. Jednak, jak poinformował nas prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz, urząd marszałkowski nie ma pieniędzy, by zwiększyć dotację dla PKP.

- Miasto nie może płacić za utrzymanie przewozów regionalnych. To zadanie należy do samorządu województwa. Jednak po rozmowach, które przeprowadziłem już z zarządem wynika, że urząd marszałkowski nie ma to środków. Nie możemy tego finansować, miasto i tak traci już około 6 mln zł, ponieważ zadania, które powinny być finansowane z budżetu państwa lub innych jednostek, są przerzucane na miejski budżet. Możemy się jedynie w niewielkim stopniu dołożyć do tej inwestycji - tłumaczy Tomasz Andrukiewicz. - Ale bardzo nam zależy na tym połączeniu i dołożymy wszelkich starań, aby udało się je uruchomić, na początku na próbę, na około pół roku - dodaje prezydent.

Szybko i wygodnie do stolicy

Marzeniem każdego pasażera jest, aby podróż do Warszawy trwała krótko i aby pociągi były czyste i wygodne. I to może się spełnić już za kilka lat. Prawdopodobnie w 2016 roku do stolicy dostaniemy się już w 3 godziny. - Obecnie trwa remont linii Warszawa-Sadowne. W 2014 roku ma rozpocząć się remont na trasie Sadowne-Białystok.

Linia ta przystosowana będzie do standardów poruszania się pociągów, czyli około 150-180 km/h. Czas podróży do Warszawy skróciłby się o połowę - mówi Walenty Korycki - wicemarszałek województwa podlaskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna