Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekolodzy bili! Brawo. Zobacz galerię zdjęć

Krzysztof Jankowski
Hajnówka. Ponad stu członków organizacji ekologicznych wzięło udział w demonstracji, która w sobotę towarzyszyła podpisaniu umów pomiędzy ministrami środowiska Białorusi, Litwy i Polski.

Ekolodzy w puszczy

Fragment petycji ws. ochrony Puszczy Białowieskiej

Fragment petycji ws. ochrony Puszczy Białowieskiej

"Ostatnie wydarzenia, które miały miejsce w Puszczy Białowieskiej, takie jak usunięcie kilkusetletnich dębów, czy postulaty nadleśnictw dotyczące usuwania drzew z rezerwatów, świadczą o nasileniu niebezpiecznych trendów i przemawiają za niezwłocznym wdrożeniem działań, które pozwolą skutecznie ochronić przyrodę Puszczy.
Dlatego apelujemy do Pana Ministra o natychmiastowe i całkowite wstrzymanie zabiegów związanych z gospodarką leśną na terenie Puszczy Białowieskiej - z pominięciem pozyskiwania drewna dla potrzeb lokalnych - do czasu sporządzenia planu ochrony dla tego obszaru."
Podpisano: Greenpeace Polska, WWF Polska, Związek Stowarzyszeń Polska Zielona Sieć, Towarzystwo Ochrony Krajobrazu, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Apelujemy do ministra o natychmiastowe wstrzymanie eksploatacji puszczy! - mówili ekolodzy.

- Najlepszym sposobem na to będzie powiększenie parku narodowego - odpowiadał minister środowiska Maciej Nowicki.

Nowicki zapowiadał, że już jutro powinny wpłynąć do ministerstwa odpowiedzi ze strony miejscowych samorządów, które miały zaopiniować poszerzenie parku narodowego.

- Bez zgody rad gmin poszerzenia nie uda się zrealizować - mówił.
Na razie mają to być jednak tylko wstępne opinie, a nie oficjalne uchwały. Wyrazić je mają gminy: Białowieża, Hajnówka i Narewka.

- W zamian za zgodę na trzykrotne poszerzenie Białowieskiego Parku Narodowego oferujemy samorządom powiatu hajnowskiego nowoczesną formę pomocy i aktywizacji: Białowieski Program Rozwoju - mówił minister Nowicki.

Pomoc musi być większa
Program ten przewiduje, że na teren powiatu hajnowskiego miałyby wpłynąć dotacje i kredyty w wysokości 100 mln zł. Jednak szczegóły umowy nie są jeszcze dograne. Tego boją się gminy.

- Rządy się zmieniają i nie każdy chce realizować zobowiązania poprzedników - mówił Mikołaj Pawilcz, wójt gminy Narewka. - Oczekujemy więc takich rozwiązań prawnych, które zagwarantowałyby, że nikt się z tej pomocy nie wycofa. Dla nas to powazna decyzja, bowiem poszerzenie parku oznaczałoby, że na 40 proc. terenu gminy korzystanie z gospodarki leśnej zostałoby ograniczone. A to oznaczałoby straty gospodarcze.

Samorządowcy chcieliby, by rząd przyjął w tej sprawie "specustawę". Minister takie rozwiązanie wyklucza.

Gminy podkreślają też, że potrzebują pomocy wielokierunkowej.
- Co z tego, że rozwiniemy agroturystykę, gdy nikt do nas nie dotrze, bo nie będziemy mieć dróg i kolei? - pytał Pawilcz. - Rozszerzenie parku ma być dla nas szansą, a nie kulą u nogi!

Ekolodzy są "za"
Stanowisko ministra w sprawie rozszerzenia parku brawami przyjęli ekolodzy.
- To pierwszy minister, który na poważnie zajął się tym tematem. Prosimy go, by wstrzymał rabunkową eksploatację Puszczy Białowieskiej - mówił Jacek Winiarski, rzecznik prasowy polskiego Greenpeace. - Nie wyobrażam sobie, by gminy, które mają roczne budżety wysokości kilku milionów złotych, pogardziły pomocą wysokości stu milionów. Taka decyzja budziłaby wątpliwości, czy ma ona podłoże merytoryczne.

Zdanie zgromadzonych w sobotę w Białowieży organizacji ekologicznych brzmiało jednogłośnie. Podkreślały one, że same od lat pracują nad przekonaniem Podlasian do rozszerzenia parku narodowego.

- Od 2000 r. prowadzimy na tym terenie program przekonujący do poszerzenia parku. I widzimy, że świadomość mieszkańców się zmienia - podkreślał Stefan Jakimiuk z WWF Polska. - Teraz zobaczymy, czy nasze argumenty dotarły także do samorządowców.

Przyroda nie zna granic
Sobotnie spotkanie w Białowieży zakończyło się podpisaniem umów o współpracy międzynarodowej Polski z Białorusią i Litwą.

- To początek współpracy w tej dziedzinie między naszymi krajami - mówił Władymir Całko, minister ochrony środowiska Białorusi. - Otwiera ono możliwości prawne do ściślejszego nawiązania wpsółpracy.

- Myśmy przyjęli kolejny plan współpracy z Polską na dwa najbliższe lata - ujawniał Gediminas Kazlauskas, minister środowiska Litwy. - Musimy pamiętać, że wszyscy, jak tu siedzimy, przed laty bylibyśmy obywatelami tego samego kraju. To bardzo dobra strategia na przyszłośc, bo ochrona przyrody nie powinna znać granic państwowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna