Jakie tam mrozy? Minus 14 stopni to w sam raz, żeby pooddychać kryształowo czystym powietrzem - komentuje pustkę na nadjeziornej promenadzie w Ełku Ludwik Janukowicz.
Wczoraj nad ranem mało kto zdecydował się na długi spacer. Słupek rtęci spadł do poziomu 17 stopni poniżej zera. W nocy temperatura osiągnęła zaś minus 20 stopni.
Pan Ludwik przekroczył 70 lat życia, pomimo wieku nic nie traci na werwie. Codziennie przemierza na nartach dystans 5 kilometrów.
- Dbam o kondycję. Przy większym mrozie narty najlepiej niosą. Wokół Jeziora Ełckiego jest teraz prawdziwy raj do uprawiania narciarstwa. To tylko młodym przeszkadzają niskie temperatury. Tacy jak ja są zahartowani - mówi ełczanin.
W południe mróz lekko zelżał. Z kijkami, ale bez nart wyszły na przetartą już promenadę Grażyna Grunt-Mejer i Bogumiła Dziczkowska. Ełczanki potwierdzają tezę pana Ludwika o awersji młodszych mieszczan do zimy.
- Nie ma ich tu wcale. My za to nie siedzimy w domu. Tyle przecież słońca! Żadne kosmetyki nie namalują takich rumieńców na twarzy, jak właśnie mroźne powietrze - żartują amatorki zimowej wersji nordic walking.
Na dziś meteorolodzy zapowiadają podobne temperatury. W środę ma być trochę zimniej: 21 stopni nocą i 12 w południe. Lekkie ocieplenie przyjdzie dopiero w końcu tygodnia. W niedzielę ma być 12 stopni poniżej zera nocą i już tylko 5 stopni mrozu w dzień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?