Posłowie Parlamentu Europejskiego zatroszczyli się o szeroko pojętą poprawność polityczną. Zakażą stosowania zwrotów "Pan" i "Pani", uznając je za zbyt seksistowskie, jak donosi Daily Mail.
- To jest naprawdę śmieszne - tak komentuje sprawę szkocki europoseł Struan Stevenson. - Spotkaliśmy się już z instytucjami UE dyktującymi kształt bananów, ale teraz wydają się zdeterminowani, aby powiedzieć nam, które słowa mamy prawo do wykorzystania w naszych ojczystych językach.
Pomysłodawcy projektu chcą, aby każdy język stał się możliwie jak najbardziej neutralny płciowo. Dlatego postanowili, że nie należy zwracać się do kobiet ukazując ich stan cywilny. Jeśli ustawa wejdzie w życie, zanikną formy tj. Madame i Mademoiselle, Frau i Fraulein czy Senora i Senorita. Zamiast form grzecznościowych należy zwracać się do kobiet po prostu po imieniu.
Dotyczy to także zawodów, które określają płeć w swojej nazwie. I dlatego zamiast stewardessa będziemy mówić opiekun lotu, a na policjantki nie inaczej niż funkcjonariusz policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?