Firmy znów zatrudniają. Niepokoi jednak liczba długotrwale bezrobotnych

Tak dobrze nie było od czasów gospodarczej prosperity, czyli od 2008 r.

- Dane rzeczywiście skłaniają do optymizmu - mówi Janina Mironowicz, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku, która przekazała informacje w tej sprawie na sesji sejmiku województwa. - W tej chwili mamy w regionie 48 963 zarejestrowanych bezrobotnych. Zeszliśmy więc z poziomem bezrobocia poniżej 50 tys. osób. Zdarzało się to wcześniej, był czas, kiedy bezrobotnych było 45 tys., ale było to wiele lat temu. Mamy do czynienia z bardzo korzystną tendencją. Dobrze, że w końcu drgnęło i idzie ku dobremu. Choć wciąż jesteśmy powyżej krajowej stopy bezrobocia, która wynosi obecnie 8,3 proc.

Zdaniem dyrektor WUP, spadek bezrobocia to efekt kilku czynników. Przede wszystkim coraz lepiej dzieje się w zakładach pracy. Firmy rozwijają się i znów zaczynają zwiększać zatrudnienie. Ta tendencja od pewnego czasu była widoczna w kraju, a teraz dotarła do województwa podlaskiego. Widać to choćby po rosnącej liczbie ofert zatrudnienia, które docierają do urzędów pracy.

- Widzimy też efekt programów aktywizujących bezrobotnych - mówi dyr Mironowicz. - Jest Fundusz Pracy i urzędy pracy nadal mogą ubiegać się o pieniądze z niego. Ważne jest to, że o dofinansowanie mogą się ubiegać również pracodawcy. Do zdobycia są fundusze na szkolenia, studia podyplomowe pracowników czy też kursy podwyższające kwalifikacje. Staramy się również stosować różne metody pracy z bezrobotnymi. Niestandardowego podejścia wymaga np. grupa osób nieuczących się, niepracujących i niezainteresowanych poszukiwaniem pracy.

Z najnowszego podsumowania Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku wynika, że wśród bezrobotnych jest mniej kobiet niż mężczyzn. Tych pierwszych - 22 908. Sporo jest osób, które nie mają żadnych kwalifikacji (ponad 16 tys.) i bez doświadczenia zawodowego (ponad 13,3 tys.). Alarmujące jest to, że wśród osób zarejestrowanych w urzędach pracy największą grupę stanowią osoby długotrwale bezrobotne. Jest ich aż 30 290.

Największy spadek liczby bezrobotnych zanotował w ostatnim czasie Powiatowy Urząd Pracy w Sokółce. Tam wyrejestrowało się 115 osób. Natomiast największy wzrost nastąpił w PUP w Kolnie, gdzie przybyło 140 bezrobotnych.