Podczas tego meczu mieliśmy różne momenty. Wynik robi wrażenie, bo pokonaliśmy zespół złożony głównie ze świetnie wyszkolonych technicznie graczy z Ameryki Południowej, ale musimy wyeliminować przestoje w grze. Ten sparing był świetnym przetarciem przed piątkową inauguracją ekstraklasy – mówi Adrian Citko, grający trener i autor jednego z goli dla gospodarzy w wygranym 6:2 spotkaniu z FK Litys.
Białostoczanie mogą przystępować do potyczki z Gattą Zduńska Wola pełni optymizmu. Ostatni mecz kontrolny z mistrzem Litwy pokazał dość duży potencjał sportowy beniaminka. Warto tylko wspomnieć, że rywale w poprzednim sezonie występowali w rozgrywkach Ligi Mistrzów, a więc posiadają doświadczenie nieporównywalnie większe od zawodników Słonecznych.
– Pod względem wyszkolenia technicznego był to przeciwnik z najwyższej półki. Wygraliśmy, bo świetnie rozpoczęliśmy drugą połowę, zdobywając trzy bramki z rzędu. Cieszy to, że fizycznie nie odstawaliśmy i w całym meczu wykreowaliśmy jednak więcej okazji strzeleckich. Natomiast gole traciliśmy po błędach własnych – dodaje Citko.
Bilans letnich sparingów MOKS prezentuje się okazale. Białostoczanie przegrali tylko jedno spotkanie – z pierwszoligowym Constractem Lubawa, a poza tym nie dali się ograć nikomu, nawet wicemistrzowi naszej elity Gatcie Zduńska Wola, którą zresztą podejmą już w piątek.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Natomiast w tygodniu odbyła się konferencja prasowa z udziałem prezesa MOKS Wacława Rekścia, kapitana drużyny Patryka Hryckiewicza oraz trenera Citko. Jej głównym celem była prośba o jak najlepszą promocję drużyny w nadchodzącym sezonie.
– Cały czas jesteśmy na etapie poszukiwania sponsorów. Bez nich nie da się normalnie funkcjonować na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Zorganizowaliśmy spotkanie po to, byście państwo pomogli nam w promocji klubu. Ten element mocno przekłada się na skuteczne poszukiwanie nowych źródeł finansowego wsparcia – podkreśla Rekść.
Choć budżet białostockiego beniaminka na tle reszty ekstraklasowej stawki prezentuje się bardzo skromnie, jego zdaniem beniaminek może pokazać się w elicie z korzystnej strony.
– Sportowo stać nas na dobre występy. Ufamy zawodnikom, którzy ten awans wywalczyli – dodaje sternik MOKS.
MOKS Słoneczny Stok - FK Litys 6:2 (2:2).
Bramki dla MOKS: Citko, Grabowski - dwie, Dawidziuk, Firańczyk, Hryckiewicz.
MOKS: Jendruczek - Citko, Lisowski, Firańczyk, Grabowski oraz Szatyłowicz, Dawidziuk, Hryckiewicz, Łukasiewicz, Mojsik, Nakielski, Szczawiński.
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?