Uważają, że pędzące samochody zagrażają bezpieczeństwu przechodzących przez jezdnię dzieci. - Tylko patrzeć, jak dojdzie do nieszczęścia - dodają.
Ośrodek znajduje się w Gawrych Rudzie, nad jeziorem Wigry. Problem w tym, że pomiędzy akwenem, a budynkiem oraz znajdującym się za nim polem namiotowym przebiega droga, na której natężenie ruchu jest dość duże, zwłaszcza w okresie wakacyjnym.
- Kilka dni temu byłem świadkiem, jak auto z piskiem opon zatrzymało się przed przebiegającym przez drogę dzieckiem - opowiada nasz Czytelnik. - Trzeba to jakoś uregulować.
Sugeruje, by przy ośrodku wykonać przejście dla pieszych, a poza tym, ograniczyć prędkość do 40, góra 50 kilometrów na godzinę. Wówczas, nawet jeśli pieszy będzie przechodził w miejscu niedozwolonym, to szansa na zatrzymanie pojazdu będzie znacznie większa.
Policja obiecuje zwrócić uwagę na to, co dzieje się w rejonie ośrodka. Jednocześnie przypomina, że złożenie wniosku o ograniczenie prędkości leży w gestii zarządcy drogi, czyli gminy. W czwartek nie udało nam się zapytać urzędników, czy tak zrobią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?