Do zdarzenia doszło wczoraj w Gibach. Straż Graniczna zatrzymała do kontroli busa oznaczonego logo "Caritas". Auto prowadził mężczyzna w sutannie, obok niego siedziała kobieta ubrana w habit zakonny. Polacy wyjaśnili, że dostarczyli na Białoruś kartki świąteczne, opłatki oraz świece z fundacji i są w drodze powrotnej do domu. Byli jednak na tyle nieprecyzyjni w swoich wypowiedziach, że funkcjonariusze SG postanowili przeszukać ich pojazd.
Okazało się wówczas, że w podłodze auta oraz za podwójną przednią ścianką przyczepy znajdują się papierosy, łącznie prawie 317 tys. szt., wycenionych na ponad 170 tys. zł. Nie miały one polskich znaków akcyzy. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna przyznali, że faktycznie są osobami świeckimi.
Strażnicy spotkali się już z próbą przemytu papierosów w samochodzie przypominającym pomoc drogową, kilka tygodni temu zatrzymali fałszywego kuriera jednej z firm przewozowych, ale przemytników przebranych za księdza i zakonnicę jeszcze nie było. Uwiarygodnieniu ich historii miało służyć również logo Caritasu, które bezprawnie znajdowało się na samochodzie w którym znaleziono kontrabandę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!