W środę odbyła się akcja wydobycia dwóch niewybuchów z Jeziora Niegocin. Do akcji zaangażowano Grupę Nurków Minerów z Marynarki Wojennej w Gdyni. Akcja trwała ponad cztery godziny.
Na pociski artyleryjskie z czasów II Wojny Światowej w Jeziorze Niegocin natknęli się ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Giżycka. O fakcie powiadomili giżycką Policję . Z uwagi na położenie niewybuchów, została zwodowana łódź policyjna do zabezpieczenia miejsca do czasu przyjazdu Grupy Nurków Minerów z Marynarki Wojennej w Gdyni.
Adam Jerzykowski chce przepłynąć 37 km z Giżycka do Mikołajek
Pociski leżały w odległości 50 i 200 metrów od brzegu, na głębokości 1 – 4 metrów. Pierwszy z pocisków podejmowany był z jeziora na wysokości Wzgórza św. Brunona, niewybuch ten leżał na głębokości około 1 metra w odległości około 50 metrów od brzegu. Z uwagi na silny wiatr i złą widoczność akcja wyciągnięcia niewybuchu trwała ponad godzinę czasu. Drugi z pocisków leżał na głębokości 4 metrów i w odległości około 200 metrów od brzegu. Cała akcja trwała cztery godziny.
Pijany pływał łodzią po Jeziorze Niegocin. Utrudniał regaty
Wydobyte pociski zostały przekazane patrolowi saperskiemu z 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. Niewybuchy zostaną zdetonowane na poligonie.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?