MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Giżycko. Z tarasu będziemy mogli podziwiać jezioro i nabrzeże

stef
Trwa budowa drugiej części kładki i tarasu. Na turystów czekają utrudnienia.

Władze Giżycka przygotowują dla mieszkańców i turystów kolejną atrakcję. Trwa już budowa kolejnej części kładki. Dzięki niej wkrótce z centrum miasta nad brzeg Niegocina przejdziemy spacerując kilka metrów nad ziemią.

W 2011 roku w Giżycku odbyło się uroczyste otwarcie kładki nad torami kolejowymi w centrum miasta. Konstrukcja ma ponad 71 metrów długości, a pylon, do którego przyczepione są stalowe liny podtrzymujące kładkę - 39 metrów wysokości. Nowa inwestycja jest kontynuacją tamtego projektu, a także dalszego zagospodarowania brzegu jeziora. Wcześniej nad Niegocinem powstał nowoczesny i ekologiczny port żeglarski.

- Łącznikiem dwóch kładek stanie się rozbudowany i przebudowany taras istniejącej kładki "nad torami", który stanie się symbolicznym miejscem łączącym miasto z jeziorem. Przebudowany taras ma swoją formą w sposób współczesny nawiązywać do rozbitego statku - czytamy na stronie architektów.

Zgodnie z planem nowa kładka będzie miała około 200 metrów długości. Konstrukcja składa się z dwóch podstawowych części - kładki nad wodą o rozpiętości 40 metrów oraz kładki nad lądem i molem.
Część nad wodą będzie wisząca, tak jak kładka nad torami kolejowymi. Pylon będzie miał 20 metrów wysokości. Pozostała część kładki, nad lądem, zostanie osadzona na metalowych podporach.

Turyści i mieszkańcy będą spacerowali po deskach. Pod ażurową konstrukcją zostaną podwieszone płachty zabezpieczające głowy przechodniów przed sypiącym się piaskiem i wodą lejącą się z kładki.
Natomiast na końcu kładki znajdzie się taras widokowy o powierzchni ok. 150 mkw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna