Golonka w piwie palce lizać!

Makaron był bardzo dobry, ale moja mama gotuje lepiej - tak podsumowała wyczyny kulinarne w wykonaniu Paolo Cozzy Karolinka Beczko. - Lubię włoskie jedzenie, szczególnie pizzę, ale potrawy przygotowane przez Paolo też były smaczne - dodała Marta Stankiewicz.

Karolinka i Marta były wśród sporej rzeszy ełczan, którzy w sobotę pojawili się za Ełckim Centrum Kultury, by wspólnie świętować rozpoczęcie Dni Ełku. Występ znanego z programu "Europa da się lubić" Paolo Cozzy nie był jedyną atrakcją tego popołudnia. Najmłodszym czas zapełniali klauni. Maluchy uczyły się żonglować, rysowały, brały udział w grach sprawnościowych. Mogły też - za zgodą rodziców - pojeździć na "bananie" na Jeziorze Ełckim.

- Przejażdżka była świetna, było naprawdę dużo adrenaliny - przyznaje Tomek Popowski. - Na początku baliśmy się, że spadniemy, ale już na środku jeziora trochę się odprężyliśmy.

Największą atrakcją tego dnia była jednak walka restauratorów o Chochlę Prezydenta. W konkursie udział wzięły trzy ekipy - z baru "Nolia" w Gołdapi, ełckiej restauracji "Kuźnia Smaku" oraz karczmy "Biały Żagiel", także w Ełku.

Popisy kulinarne oceniało jury w składzie: prezydent Tomasz Andrukiewicz, Paolo Cozza oraz kierownik redakcji "Gazety Współczesnej" w Ełku Magda Hirsztritt. Laur zwycięstwa przypadł golonce przygotowanej przez kucharzy z "Białego Żagla". - Wszystkie potrawy mi smakowały, ale ktoś musiał wygrać - powiedział nam Paolo Cozza.

Na zakończenie w bałkański klimat wprowadził ełczan zespół Tygiel Folk Banda.