Dyżurny grajewskiej komendy w niedzielę tuz po północy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym przy jednej ze szkół na terenie miasta. Na miejscu policjanci zastali uszkodzone barierki drogowe, a przy nich zniszczonego forda. Siedzący za kierownicą mężczyzna na widok policjantów próbował odjechać z miejsca.
Badanie alkomatem wykazało, że 26-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo auto, którym mężczyzna spowodował kolizję nie należało do niego. Sprawa wyszła na jaw, gdy właściciel forda zgłosił w poniedziałek rano, że jego auto zniknęło z osiedlowego parkingu. Zatrzymany stracił prawo jazdy, a noc spędził w policyjnym areszcie.
Sprawca zdarzenia usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości i krótkotrwałego użycia cudzego pojazdu. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?