Inkubator Przedsiębiorczości: Park Przemysłowy przynosi straty

Blisko pół miliona złotych trzeba dołożyć z miejskiej kasy do rozliczenia kosztów ubiegłorocznego funkcjonowania Parku Przemysłowego Łomża. To prawie dwukrotnie więcej niż dwanaście miesięcy wcześniej. W 2015 roku spółka zarobiła netto niespełna 206,6 tys. zł, a miała ponad milion złotych kosztów, trzy razy więcej niż w 2014, pierwszym roku swojej działalności. 30 marca, podczas sesji, wypowiedzą się o działalności spółki miejscy radni. Dyskusja może być burzliwa, bowiem w obecnej radzie zasiadają zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy utworzenia Parku.

- Trzeba pamiętać o tym, że to jest tylko informacja i nie będzie poddawana pod głosowanie radnych. Ale to nie wyklucza dyskusji - wyjaśnia Maciej Borysewicz, radny miejski (PO).

Jak tłumaczy, według sprawozdania Andrzeja Kiełczewskiego, prezesa Parku Przemysłowego Łomża, wyższa strata spółki wynika m.in. z kosztów amortyzacji. zakupu wyposażenia, związanych z podatkiem od nieruchomości, a także kosztów materiałów związanych z zakończeniem unijnego projektu.

Park, zwany umownie „Inkubatorem Przedsiębiorczości”, miał być miejscem startu w biznes młodych przedsiębiorców, skłanianych ku temu preferencyjnymi warunkami najmu lokali. Ale po roku działalności biurowca, którego budowa kosztowała ponad 17 mln zł, okazało się, że powierzchnię użytkową zajmują tylko 32 firmy. Łącznie zatrudniają 115 osób, z czego blisko połowę miejsc pracy stworzyła firma Bancom, świadcząca usługi call center.

- Jak Park przynosi straty, to trzeba zastanowić się nad jego dalszym funkcjonowaniem. Trzeba pomyśleć, co należy zrobić, by zarabiał - mówi Borysewicz. - Trudno powiedzieć, jak będzie wyglądać przyszłość Inkubatora, bo ci, którzy byli największymi oponentami jego powstania, dziś są jego największymi zwolennikami - wyjaśnia.

Tymczasem zarząd spółki Park Przemysłowy Łomża zamierza zwiększyć jeszcze koszty swego funkcjonowania. W ramach drugiego etapu rozwoju swej instytucji zakłada modernizację i remont budynku dawnych warsztatów Zespołu Szkół Drzewnych, które sąsiadują z gmachem Inkubatora. Koszt przedsięwzięcia szacowany jest na ok. 4 miliony złotych. Zgodnie z planem drugi budynek ma być gotowy w 2018 roku.