Na to rozstrzygnięcie czekali także mieszkańcy miasta. Bo Dubowo II leży zaraz za granicami Suwałk.
W piątek przedstawiciele firmy Biopower chcieli przekonać ludzi do swojej inwestycji. Zapewniali m.in. że biogazowania, gdzie mają być przerabiane m.in. odpady zwierzęce i gnojowica, nie będzie emitowała smrodu. A tego mieszkańcy obawiają się najbardziej.
Specjalnie przygotowaną prezentację przedstawiciele firmy przedstawili tylko szczątkowo. Zostali bowiem zakrzyczeni przez mieszkańców.
- Czemu akurat u nas? - pytali ludzie. - Dlaczego nie stawiacie takich zakładów w Warszawie, albo przy swoich domach?
Burzliwą dyskusję przerwał wójt.
- Nie chcecie, to nie będzie - stwierdził.
Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Gazety Współczesnej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?