Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iwona Wieczorek. Zaginięcie. "Kobieta kłamała! Córka nie umawiała się na sponsoring"

oprac. online / Tygodnik Ostrołęcki
Iwona Wieczorek. Zaginięcie.
Iwona Wieczorek. Zaginięcie.
Iwona Wieczorek. Zaginięcie. Mariusz O. do końca tygodnia zamierza złożyć zawiadomienie do prokuratury.

Iwona Wieczorek. Zaginięcie. - Iwona Wieczorek nie znała Mariusza O. i nie bywała u niego na imprezach. Nie umawiała się również na żadne spotkania sponsorowane. To bzdury wypisywane w internecie przez jedną i tę samą osobę - mówi Dziennikowi Bałtyckiemu detektyw Krzysztof Rutkowski, który odnalazł kobietę, podpisującą się na forach jako Meduza. Podobno mieszka w Gdańsku.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się również z Iwoną Wieczorek-Kindą, mamą zaginionej Iwony Wieczorek.

- To wszystko wypisywała około 30-letnia kobieta. Oczywiście trop przez nią zasugerowany został sprawdzony, ale okazał się fałszywy. Ta pani odpowie za wypisywanie kłamstw. Nie można wypisywać takich bredni i czuć się bezkarnym. I to w takim trudnym dla nas momencie. Nie wiem, dlaczego to zrobiła - powiedziała nam Wieczorek-Kinda.

Na łamach Dziennika Bałtyckiego na temat szokującego wpisu wypowiada się też Mariusz O.
- Pozwę ją do sądu. Moi znajomi rozpoznali mnie na podstawie zamieszczonego opisu. Nie pozwolę, żeby ktokolwiek w ten sposób oczerniał mnie albo moją rodzinę - mówi mężczyzna.

Czytaj także: Iwona Wieczorek. Zaginięcie. Rutkowski wpadł na nowy trop. Jest w Szwecji

Mariusz O. do końca tygodnia zamierza złożyć zawiadomienie do prokuratury.

Przypomnijmy. Meduza na forum Tygodnika Ostrołęckiego napisała, że "Mariusz O. mieszka jakieś 500 metrów od miejsca, w jakim kamery zarejestrowały Iwonę tamtej nocy, zaraz koło rzeczki w Jelitkowie. Widziałam Iwonę u niego na imprezie ze dwa razy - ale wiem, że chodziła częściej". Sugerowała również, że Mariusz O. mógł mieć coś wspólnego ze zniknięciem Iwony.

Iwona Wieczorek wyszła w nocy z 16 na 17 lipca z dyskoteki Dream Club w Sopocie. Odłączyła się od swoich znajomych i sama wracała do domu. O godzinie 3.30 po raz ostatni rozmawiała z nimi telefonicznie. Po tym czasie zarejestrowały ją tylko kamery miejskiego monitoringu. Do tej pory nie wiadomo co stało się z młodą osobą. Rodzina przyznaje, że wcześniej Iwona nigdy nie uciekała z domu. Właśnie dostała się na wymarzone studia.

- Nie ma żadnego nowego śladu - powiedziała nam w środę mama Iwony. - Najgorsze jest to oczekiwanie. W takich chwilach nawet złe wiadomości są lepsze od wyczekiwania…

Źródło: Tygodnik Ostrołęcki

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Dlaczego tajemnicza kobieta z Gdańska kłamała?

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna