Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iwona Wieczorek. Zaginiona. NAJNOWSZE INFORMACJE

kp
Iwona Wieczorek. Zaginiona. NAJNOWSZE INFORMACJE
Iwona Wieczorek. Zaginiona. NAJNOWSZE INFORMACJE
"On i ten drugi, z Częstochowy, kosztowali mnie naprawdę dużo łez i nerwów. Dużo walki, ale bez efektu, na razie mam do czynienia z takimi durniami."

Iwona Wieczorek. Zaginiona. NAJNOWSZE INFORMACJE

W "Gazecie Wyborczej" mama Iwony Wieczorek opowiedziała o swoich przeżyciach związanych z oszustami, którzy chcieli wyłudzić pieniądze od rodziny zaginionej dziewczyny. Jeden z nich, mieszkających w Częstochowie, nękał kobietę sms-ami, co jakiś czas zmieniając telefony. Wysyłał także maile, ze starymi zdjęciami Iwony przerobionymi w Photoshopie. Chciał wyłudzić 800 tysięcy zł. W końcu mężczyzna został złapany przez policję. Pani Iwona Kinda nigdy go nie spotkała. Jednak poznała innego mężczyznę, mieszkańca Gdańska, który także chciał ją nabrać.

Jak powiedziała pani Iwona gazecie: "Najpierw wyglądało, że chce po prostu pomóc. Nie ze względu na Iwonę, ale z powodu dziewczyny, która miała z nią chodzić w dzieciństwie do szkoły. Podał imię i nazwisko, potem się oczywiście okazało, że wszystko fikcyjne."

Mężczyzna podawał się za osobę ze świata przestępczego. Mówił, że zaginiona dziewczyna żyję i że w to porwanie są zaangażowane są mafie. Pani Iwona spotkała się z nim, na początku wierzyła, w to co mówi. Później zaczęła go nagrywać na dyktafon, a zapis przekazywać policji.

"Wtedy zaczęłam podejrzewać, że to są bzdury, bo jaki gangster chciałby mieć rozgłos w mediach? Ale tak to jest, człowiek wierzy, póki tli się iskierka, że jest szansa. Po jakimś czasie powiedział, że wie, gdzie jest moja córka i że można ją odbić, ale trzeba na to pieniędzy, żeby zapłacić ludziom, którzy to zrobią. Wtedy do akacji wkroczyła się policja."

Mężczyzna okazał się patologicznym oszustem,a sprawa trafiła do sądu.

Iwona Kinda powiedziała Gazecie Wyborczej: "On i ten drugi, z Częstochowy, kosztowali mnie naprawdę dużo łez i nerwów. Dużo walki, ale bez efektu, na razie mam do czynienia z takimi durniami."

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna