Jabramowo. Wypadek. Dwie osoby zginęły na miejscu

Ze wstępnych relacji wynika, że kierowca toyoty omijający jakieś zwierzę stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo i wjechał do rowu. Zginęły dwie osoby. Kolejna śmigłowcem została przetransportowana do szpitala.

Do wypadku doszło dziś około godziny 10.30 na drodze krajowej nr 65 w miejscowości Jabramowo pod Gołdapią. Ze wstępnych relacji wynika, że kierowca toyoty omijający jakieś zwierzę stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo i wjechał do rowu. Na miejscu zginął jeden z pasażerów auta. Mimo starań lekarzy, zmarła druga osoba. Kolejna śmigłowcowcem, została przetransportowana do szpitala.

Droga jest całkowicie zablokowana. Policjanci kierują ruchem i wyznaczają objazd.

Dwie osoby zostały także ranne w wypadkach drogowych w powiecie nidzickim.

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek około godz. 16.00 na krajowej 7 niedaleko miejscowości Pawliki. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem osobowym peugeot, 37 - letni mieszkaniec powiatu elbląskiego stojąc w kolumnie pojazdów, zaczął wykonywać manewr zawracania, zajechał drogę i doprowadził do zderzenia z kierującym motocyklem yamaha, który jechał w kierunku Gdańska. 35- letni motocyklista z obrażeniami rąk został przewieziony do nidzickiego szpitala. Po udzieleniu pomocy medycznej, mężczyzna został zwolniony ze szpitala.

Niespełna dwie godziny później w Nidzicy na ul. Sienkiewicza doszło do potrącenia pieszego. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że najprawdopodobniej 62 -letni mieszkaniec Nidzicy wtargnął na jezdnię pod jadącego forda eskorta. Poszkodowany w stanie ciężkim został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Olsztynie.

Teraz prokuratora i funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności tych wypadków.

W sumie od piątku na drogach regionu doszło do 11 wypadków, w wyniku których 2 osoba zginęła, a 14 osób zostało rannych. Policjanci odnotowali także 73 kolizje drogowe. Zatrzymali także ponad 60 nietrzeźwych kierujących.