Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak poseł Mariusz A. Kamiński był jednocześnie w dwóch miastach

Tomasz Kubaszewski [email protected]
mariuszkaminski.pl
Miał wziąć pieniądze za równoczesny pobyt w Strasburgu oraz polskim hotelu. - To bzdura - zapewnia jednak były poseł PiS Mariusz Antoni Kamiński.

Nowy wątek afery związanej z zagranicznymi wyjazdami parlamentarzystów wytropiła w końcu minionego tygodnia jedna z ogólnopolskich gazet. Pochodzący z Białegostoku poseł Kamiński miał być w czerwcu tego roku na kilkudniowej delegacji w Strasburgu. Jednak przedstawił rachunek za nocleg w jednym z hotelów w... Bolesławcu, w którym miał być w tym samym czasie.

Kamiński wydał oświadczenie, że podjął przeciw gazecie kroki prawne. W hotelu w Bolesławcu spał, ale w drodze do Strasburga. A wybrał się tam samochodem. Nie chciał za jednym razem pokonywać całej trasy, liczącej ponad 1 tys. km. Kamiński dodał, że za pierwszy dzień tej zagranicznej delegacji, czyli czas, gdy znajdował się jeszcze w Polsce, nie pobrał żadnej diety.

Poseł, którego miesiąc temu usunięto z PiS za aferę z zagranicznymi delegacjami, a przede wszystkim - za podróż do Madrytu tanimi liniami lotniczymi, gdy formalnie miała to być delegacja samochodowa, wciąż publicznie nie zabiera głosu. Nie pojawia się nawet w Sejmie i będzie miał zmniejszone uposażenie poselskie.

Milczenie przerwał natomiast współtowarzysz podróży do Madrytu, były rzecznik prasowy PiS Adam Hofman. Ukazały się właśnie fragmenty wywiadu, jakiego udzielił jednemu z tygodników. Hofman zapewnia, że zarówno on, jak i Kamiński zostali wrobieni. Według niego, nikt na delegacjach samochodowych nie zarabiał, bo takich w polskim Sejmie... w ogóle nie ma. Parlamentarna kancelaria i tak zwraca pieniądze jedynie za najtańszy bilet lotniczy.
Przypomnijmy, że w latach 2012-2014 poseł Kamiński odbył aż 33 podróże zagraniczne. Głównie do Strasburga i Paryża. Podatnicy zapłacili za to ponad 150 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna