Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Kardel - Honorowy Dawca Krwi

Helena Wysocka [email protected]
Jan Kardel za swoją ofiarność ma już 3 odznaczenia. W 2003 roku otrzymał Brązowy Krzyż Zasługi. Posiada też odznakę Honorowego Dawcy Krwi, a we wtorek odebrał kolejną – Zasłużony dla Zdrowia Narodu.
Jan Kardel za swoją ofiarność ma już 3 odznaczenia. W 2003 roku otrzymał Brązowy Krzyż Zasługi. Posiada też odznakę Honorowego Dawcy Krwi, a we wtorek odebrał kolejną – Zasłużony dla Zdrowia Narodu. H. Wysocka
Jan Kardel jest dawcą od 28 lat. W środę dziękował mu za to wojewoda.

Oddał już ponad 40 litrów krwi. Za to, że pomaga ratować ludzkie życie otrzymał właśnie odznakę "Zasłużony dla Zdrowia Narodu". - Nie zabiegam o te ordery - mówi Jan Kardel. - Bardziej cieszę się z tego, że komuś mogę się przydać.

Teresa Krauze z suwalskiego PCK, które skupia krwiodawców zauważa, że nagrodzony jest bardzo skromnym i uczynnym człowiekiem.

- Oddałby potrzebującym wszystko, nie tylko krew - dodaje. - Ten człowiek ma serce ze złota.

Czekają setki chorych ludzi
Jan Kardel mieszka w Suwałkach, pracuje w jednej z miejscowych firm. Ma 49 lat i przez ponad połowę życia jest honorowym krwiodawcą.

- Zaczęło się trochę przypadkiem - wspomina. - Byłem w wojsku, daleko od domu. Wówczas obowiązywały inne przepisy i za oddanie krwi przysługiwały dwa wolne dni. A ponieważ tęskniłem za rodzicami, to chodziłem do stacji tak często, jak tylko było to możliwe.

Wyszedł z wojska, ale krwi nie przestał oddać. W międzyczasie zrozumiał bowiem, jak bardzo jest ona potrzebna.

- Pomyślałem sobie, że skoro mogę komuś podarować życie, to dlaczego tego nie robić. Tym bardziej, że ludzkich tragedii jest pełno. Pamiętam, jak dwuletnia dziewczynka spod Sejn uległa poparzeniu - opowiada Kardel. - Lekarze nie mogli jej pomóc, ponieważ potrzebna była transfuzja, a brakowało krwi. Poszedłem ją oddać razem z kolegami. Później słyszałem, że dzięki temu udało się uratować dziecko. Choć nigdy go nie widziałem, cieszę się, że żyje. Być może obok mnie.

Później pan Jan oddawał jeszcze krew, gdy chorowali mama i ojczym. Poszedł też do punktu krwiodawstwa, gdy teść kolegi trafił do szpitala. To były, jak mówi, akcje celowe. W pozostałych przypadkach szedł, bo miał świadomość, że na krew czekają setki chorych i tysiące ich bliskich.
- Średnio oddaję cztery razy w roku - dodaje. - A to oznacza, że byłem w stacji już ponad sto razy.

Młodych trudno jest zarazić
Cztery lata temu zaangażował się w tworzenie suwalskiego klubu krwiodawców. Dziś liczy on ponad 200 członków. Ale, jak mówi, to wciąż za mało.

- Oddawanie krwi, to idea, która - moim zdaniem - nie powinna się starzeć - kontynuuje. - Niestety, mam wrażenie, że coraz trudniej zarazić nią młodych. Chyba trochę brakuje im cierpliwości. Przyjdą raz, dwa, a później szukają wymówek. A przecież nie o to chodzi, żeby się usprawiedliwiać. Albo chcemy pomagać, albo trzeba się wypisać i nie dawać złudnej nadziei.

Rozmówca przeczy opiniom, że jeśli ktoś choćby raz w życiu zdecyduje się oddać krew, będzie musiał tak czynić do starości.

- To są jakieś legendy. Znam ludzi, którzy przestali być dawcami po kilku latach i czują się bardzo dobrze - dodaje. - Zapraszam do punktu krwiodawstwa, wszystko chętnie wyjaśnię.

Kardel ma żonę i dwóch synów. Starszy, 17-letni też jest krwiodawcą. Młodszy ma zaledwie dziesięć lat, więc jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Za to żona była dawcą już parę razy. - Mam nadzieję, że wkrótce do stacji będziemy chodzili całą rodziną - śmieje się rozmówca.

Krew można oddawać do 65. roku życia. Pan Jan zapowiada, że będzie to czynił, dopóki starczy mu sił.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna