Jay-Z zwęszył kolejny sportowy biznes, ale na dobry początek psuje swoich podopiecznych zbytkownymi prezentami. Limuzyna mercedesa, złoty zegarek luksusowej szwajcarskiej marki Hublot, czy bożonarodzeniowe premie rzędu bagatela 150 tysięcy złotych. To najbardziej spektakularne przykłady gestu jakim dysponuje amerykański raper. Obdarowanymi są nie tylko sportowcy, ale także szeregowi pracownicy jego założonej w kwietniu firmy Roc Nation. Ich zdaniem to tylko pozorna rozrzutność, bowiem nic tak nie motywuje do wytężonej pracy, jak odpowiedni bodziec finansowy. Na razie Jay-Z ma pod swoimi skrzydłami jedynie piątkę zawodników. Wśród nich gwiazdami na miarę przedsiębiorczego muzyka są koszykarz Kevin Durant i dobrze rozpoznawany za oceanem baseballista Robinson Cano.