Niedługo po katastrofie w internecie pojawił się film, na którym spekulanci informują, że wystrzały z miejsca wypadku nie muszą pochodzić z broni Biura Ochrony Rządu. Negują to informacje podane ostatnio w mediach.
Pod wpływem temperatury z płonącego wraku mogło dojść do wystrzałów amunicji należącej do załogi BOR. Udało się odnaleźć 7 sztuk pistoletów Glock, które stanowią całe wyposażenie BOR-u, które funkcjonariusze mieli przy sobie - podaje Gazeta Wyborcza. Część z nich zachowała się niemal w nienaruszonym stanie, odnaleziono jednak magazynki, które zostały rozerwane w chwilę po katastrofie.
Kilka sztuk broni udało się znaleźć niedługo po katastrofie, ostatni pistolet znaleziono w ostatnim czasie na głębokości kilkudziesięciu centymetrów zakopany głęboko w ziemię.
Wśród wątków badanych przez śledczych znajduje się również sprawa filmu, który jako pierwszy po wypadku znalazł się w sieci. Słychać na nim cztery strzały, które jak się przypuszcza mogły być spowodowane wysoką temperaturą. Strona rosyjska w kwestii filmu ma sporządzić opinię, która w najbliższym czasie powinna trafić do polskiej prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?