Katastrofa w Smoleńsku. Po sześciu miesiącach leżenia na płycie lotniska wszystkie ślady, jakie były na wraku tupolewa zostały zniszczone - mówi dziennikowi "Fakt" prof. Brunon Hołyst, specjalista ds. kryminalistyki i kryminologii.
Według naukowca, to że Rosjanie teraz zabezpieczą wrak, nie ma już dla śledztwa żadnego znaczenia. Przez pół roku deszcz i temperatura zatarła ślady, które mogły by być wartościowe dla śledztwa.
Strona polska domagała się zabezpieczenia wraku od pół roku. Jednak strona rosyjska nie wiadomo dlaczego zwlekała z tą decyzją. Dopiero teraz przed pielgrzymką do Smoleńska, Rosjanie zrobili krok w stronę zabezpieczenia wraku.
Jak mówi profesor, w tej chwili nie ma to najmniejszego znaczenia. Mimo to Rosjanie już dziś zaczynają prace nad przykryciem wraku. Dodatkowo wrak samolotu ma zostać również ogrodzony płotem Mają one zostać zakończone jeszcze przed 10 października. Jest to termin polskiej pielgrzymki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
