Kleszcze już atakują! Borelioza to groźna choroba. Warto znać objawy i jej zapobiegać

W ostatnich latach znacznie wzrosła liczba przypadków zachorowań na boreliozę. W Polsce notuje się rocznie ponad 20 tys. zachorowań na boreliozę. Za rejony z najwyższą wykrywalnością tej choroby uważa się Mazury, Suwalszczyznę oraz województwa, podlaskie i zachodniopomorskie. Chorobę przenoszą kleszcze. Nie każdy pajęczak, który nas ugryzie może spowodować boreliozę, ale ukąszenie kleszcza może skończyć się zakażeniem.

Kleszcze atakują nie tylko w parkach i lasach w czasie spacerów, ale bytują też na trawnikach, skwerach i w ogrodach. Eksperci tłumaczą, że najlepszą ochronę przed kleszczami zapewniają dostępne na rynku repelenty, czyli środki odstraszające, dzięki którym można ograniczyć ryzyko ataku nie tylko tych pajęczaków, ale także komarów. meszek czy innych owadów.

Objawy boreliozy

Borelioza jest chorobą zakaźną przenoszoną przez kleszcze. Atakuje ona tkankę mięśniową, łączną i nerwową. Borelioza ma wpływ na mózg, skórę, serce, stawy i układ nerwowy.
Jakie są objawy boreliozy?
- rumień po ukłuciu kleszcza,
- zmęczenie,
- zawroty głowy,
- bóle głowy,
- porażenie nerwu twarzowego,
- problemy z sercem,
- zapalenie stawu (najczęściej kolanowego),
- zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.

Po zauważeniu kleszcza na skórze, należy go niezwłocznie usunąć, najlepiej chwytając go mocno u nasady za pomocą pęsety. Podczas usuwania kleszcza trzeba zachować szczególną ostrożność. Nigdy nie starajmy się go wykręcać, ponieważ naciśnięcie na jego odwłok może doprowadzić do zwrócenia treści pokarmowej i pozostania fragmentu pajęczaka w naszym ciele. Nie smarujmy miejsca pogryzienia żadnym tłuszczem ani alkoholem. Jeśli po około 30 minutach pojawi się rumień, należy zgłosić się do lekarza.

Rumień po ukłuciu kleszcza na ogół pojawia się po 3-30 dniach od ukąszenia u ok. 40-60 proc. zakażonych. Niekiedy w przebiegu choroby może pojawić się też odkleszczowe zapalenie opon rdzeniowo-mózgowych. Borelioza jest trudna do rozpoznania, ponieważ towarzyszą jej różne objawy, które mogą ujawniać się dopiero po kilku latach od zakażenia.

Warto wiedzieć, że wysoka gorączka, wymioty, bóle głowy, zaburzenia świadomości mogą świadczyć o zapaleniu mózgu u osoby zakażonej.

Chorobę leczy się antybiotykami. W przypadku przewlekłej boreliozy konieczna jest hospitalizacja i obserwacja stanu zdrowia człowieka.

Badania na boreliozę

Aby zdiagnozować boreliozę, można wykonać dwa rodzaje badań: serologiczne i bezpośrednie. Pierwsze z nich polega na badaniu surowicy krwi w celu wykrycia w niej antygenów lub przeciwciał. Najpopularniejsze badania serologiczne na wykrycie boreliozy to:

• Test ELISA - surowica krwi (osocza) wysłana jest do laboratorium. Dodatni wynik z większości laboratoriów często stanowi warunek otrzymania statusu pacjenta chorego na boreliozę. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że test ELISA jest zawodny i pozostawia duży margines błędu.
• Test Wesern Blot, który polega na wykrywaniu przeciwciał klasy: IgM i IgG. Rekomendowanym rozwiązaniem jest wykonywanie tego typu tekstu w klinikach specjalizujących się w wykrywaniu chorób odkleszczowych. Badanie to może dać wynik fałszywie negatywny w początkowej fazie rozwoju (kilka tygodni po ukąszeniu przez kleszcza). Test WB kosztuje ok. 150-300 zł.
• Badanie PCR, które ukierunkowane jest na wykrycie DNA konkretnych bakterii we krwi i w moczu. Można je wykonać nawet kilka dni po ukąszeniu przez kleszcza. Cena badania wynosi od 180 do 250 zł.
• Badanie LTT polega na wykrywaniu transformacji limfocytów z antygenem Borrelli. Wpływ na wynik tego testu ma antybiotykoterapia. Podstawowym wskazaniem do wykonania tego badania jest podejrzenie nawrotu choroby.
• Badanie CD57 polega na pomiarze ilości komórek limfocytarnych (oznaczonych jako CD57). Ich znaczny spadek zwykle wiąże się z zakażeniem organizmu bakteriami, odpowiadającymi za boleriozę. Cena tego badania nie jest zbyt wygórowana (ok. 120 zł), jednak mimo to nie cieszy się ono zbyt dużą popularnością ze względu na brak umiejętności lekarzy w odczytywaniu wyników.

Przeciwko zapaleniu opon mózgowych przenoszonemu przez kleszcze można się zaszczepić. Jednak przeciwko boreliozie szczepionki nie ma.