Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klienci okradani przez wiele lat

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Suwałki. Nawet kilkaset tysięcy złotych mogli sobie przywłaszczyć nieuczciwi pracownicy suwalskiego oddziału Pekao SA.

Śledztwo w tej sprawie zatacza coraz szersze kręgi.
Na ślady nieprawidłowości wpadli bankowi kontrolerzy. Poinformowali o wszystkim prokuraturę, nie wskazując jednak na konkretne osoby. Kilka dni później do organów ścigania zgłosiła się Dorota S., pracownica banku. Doszła prawdopodobnie do wniosku, że prędzej czy później śledczy wpadną na jej trop.
Kobieta zeznała, że od 2001 roku oszukiwała klientów. Fałszowała dokumentację, pobierała z kont pieniądze, wyłudzała kredyty. Nie potrafiła podać łącznej kwoty, jaką sobie przywłaszczyła. - Pewnie ponad 200 tys. - stwierdziła jedynie.
Dorocie S., którą pracodawca zawiesił w czynnościach służbowych, prokurator dotychczas zarzutów nie przedstawił. Trwa bowiem skomplikowana analiza dokumentacji bankowej, dokonywana m.in. przez Pekao SA. Od jej wyników najwięcej zależy.
- Istnieją przesłanki wskazujące na to, że w tej sprawie w kręgu podejrzeń pojawią się także inne osoby, a łączna kwota przywłaszczonych pieniędzy może być bardzo wysoka - mówi Izabela Przygucka, zastępca szefa suwalskiej prokuratury rejonowej.
Nieznana jest na razie liczba oszukanych klientów banku. Śledczy odmawiają nawet spekulacji na ten temat twierdząc, że to zdecydowanie przedwczesne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna