Stanisław N. stracił ziemię, którą odebrał mu i sprzedał komornik. W sobotę zauważył, że na terenie, który kiedyś należał do niego, przebywa nowy właściciel, 30-letni mieszkaniec Warszawy. Stanisław N. dał upust swojej goryczy usiłując zabić obecnego właściciela majątku. Do samochodu, w którym siedział 30-latek, mieszkaniec podryńskiej wsi wrzucił butelkę z płonącą benzyną. Kierowcy udało się wydostać i uciec z płonącego auta. Jednak Stanisław N. nie dawał za wygraną. Dogonił kierowcę i próbował ugodzić go ostro zakończonym prętem. Na szczęście 30-latkowi udało się uciec i powiadomić policjantów.
Stanisławowi N. przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Wczoraj giżycki sąd przychylił się do wniosku policji o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
- Usiłowanie zabójstwa jest zagrożone taką samą karą jak zabójstwo. Mężczyźnie grozi więc nawet dożywotnie więzienie - mówi Bożena Przyborowska, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Komendy Policji w Olsztynie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?