Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny wielki pożar! Czy to przypadek czy działania mafii?

(ka)
Ile jeszcze dużych firm spłonie w naszym regionie?

Czarna seria na Podlasiu - tak nasi internauci komentują kolejny wielki pożar w regionie. Rzeczywiście, w ostatnich miesiącach to już kolejna tragedia. Najpierw spłonęła Karczma Bartla w Goniądzu, potem Zakłady Mięsne JBB w Łysych, a teraz Hotel Baranowski.

To wyjątkowo tragiczny rok, jeśli chodzi o pożary dużych firm. W marcu spłonęła niemal całkowicie Karczma Bartla w kompleksie rekreacyjnym w Goniądzu. Właściciel wyliczył, że straty wyniosły ok. 15,5 mln zł. Sam zasłabł, gdy zobaczył, że karczma się pali, i trafił do szpitala.

29 czerwca natomiast w ciągu zaledwie dwóch godzin spaliła się duża część Zakładów Mięsnych w Łysych. Pożar gasiło 40 jednostek straży pożarnej. Do dziś nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Nieoficjalnie pojawiają się informacje, że zakłady mogły zostać podpalone. Takie podejrzenia mają sami policjanci zajmujący się tą sprawą. Oficjalnie biegły z dziedziny pożarnictwa wstępnie ustalił, że w zakładach doszło do zwarcia elektrycznego przewodów. Na razie nie wiadomo jednak, czy zwarcie było przyczyną pożaru, czy też doszło do niego pod wpływem wysokiej temperatury.

Pożar Hotelu Baranowski w Piątnicy koło Łomży to trzeci już wypadek z tej samej serii. Hotel spłonął do tego stopnia, że nie nadaje się do użytku. Właściciel wycenia straty na 3 mln zł. Łomżyńska policja bada, w jaki sposób doszło do zaprószenia ognia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna