Komunikacja najważniejsza. Bedą nowe buspasy

Buspasy mają pojawić się nie tylko w śródmieściu. - Chcemy skomunikować miejskie sypialnie z centrum Białegostoku. Tak, by białostoczanie szybko mogli dojechać autobusami do pracy, instytucji kultury - mówi Bożena Zawadzka, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.

Nowe buspasy

Do czwartku czeka na firmy, które chciałyby się zająć wielowariantową koncepcją przebudowy białostockich ulic. Chodzi i osiem tras.
To al. Jana Pawła II, ul. Sikorskiego, ul. Popiełuszki na odcinku od ul. Sikorskiego do Hetmańskiej, ul. Konstytucji 3 Maja od Swobodnej do Jana Pawła II, ul. Kopernika od tunelu do Bohaterów Monte Cassino, ul. Młynowa od Boh. Monte Cassino do Wyszyńskiego, ul. Wyszyńskiego od Boh. Monte Cassino do Sosnowskiego oraz ul. św. Rocha i plac Niepodległości.

Priorytetem ma być szybki dojazd autobusami miejskimi. Dlatego magistrat chce na wymienionych ulicach wyodrębnić pasy tylko dla autobusów. Rozwiązań jest kilka. Może być to zajęcie istniejących pasów, dobudowa nowych albo śluzy przy sygnalizacji świetlnej. - Nie chcemy narzucać projektantowi jakiegoś rozwiązania. Wszystko zależy od możliwości danej ulicy. Na pewno na al. Jana Pawła II nie powstanie buspas kosztem istniejących pasów - podkreśla Bożena Zawadzka.

Ale takie rozwiązanie już jest możliwe na ul. Popiełuszki.
- Prawym pasem jeździ tu niewiele samochodów, raczej korzystają z niego tylko autobusy - przypomina zastępczyni dyrektora Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.

Najpierw koncepcja, potem dokumenty

Z kolei na ul. Sikorskiego możliwy jest dodatkowy pas. Mógłby powstać kosztem rozdzielającej dwie jezdnie zieleni. Są na to warunki.
- Wiadomo, że wąskim gardłem są zawsze skrzyżowania. Tę sprawę też chcemy rozwiązać - dodaje Bożena Zawadzka.
Koncepcja przebudowy ulic ma być gotowa w ciągu czterech miesięcy od podpisania umowy z przyszłym wykonawcą. Potem przyjdzie czas na przygotowanie dokumentacji. Na razie magistrat nie chce deklarować, kiedy mogą rozpocząć się prace.