Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunistyczni patroni ulic. Sejny jako pierwsze miasto w Podlaskiem chce się zmienić nazwy ulic

Tomasz Kubaszewski
Burmistrz Nowalski nie ma w radzie popierającej go większości. Jego pomysły rzadko podobają się radnym. Nazwy też nie przypadły im do gustu.
Burmistrz Nowalski nie ma w radzie popierającej go większości. Jego pomysły rzadko podobają się radnym. Nazwy też nie przypadły im do gustu. Google Maps
Miasto jako pierwsze w Podlaskiem chce się pozbyć komunistycznych patronów ulic. Ale propozycja burmistrza nie podoba się ani radnym, ani mniejszości litewskiej.

Zamiast ul. 22 Lipca ma być ul. Wileńska, zamiast Marchlewskiego - Grodzieńska, za Nowotki - Warszawska, a za gen. Świerczewskiego - Gminna. W ten sposób Sejny chcą się pozbyć „czerwonych” patronów swoich ulic. Propozycję nowych nazw zgłosił burmistrz Arkadiusz Nowalski. Ale podczas dzisiejszej sesji radni prawdopodobnie nazw nie zmienią.

- Chcemy, żeby w tej sprawie przeprowadzić konsultacje społeczne - tłumaczy Romuald Jakubowski, przewodniczący rady miasta.

Chciał uniknąć kontrowersji

Pięciotysięczne Sejny są ewenementem w skali kraju. Nigdzie więcej nie zachowało się aż tylu „czerwonych” patronów. Lokalne władze próbowały to zmienić, ale nie zgadzali się mieszkańcy. Obawiali się bowiem kosztów, związanych z wymianą dokumentów.

Jednak po tym, jak parlament uchwalił, a prezydent podpisał ustawę o dekomunizacji przestrzeni publicznej, wyjścia już nie ma. Tyle, że na zmianę samorządy mają rok.

- Uznałem, że nie ma na co czekać - tłumaczy swoją inicjatywę burmistrz Nowalski.

Sprawdź tu Marchlewski, Nowotka, Świerczewski. Mieszkańcy Sejn nie chcą komunistów na patronów ulic

Nazwy wymyślił sam. Jak twierdzi, chciał uniknąć kontrowersji, dlatego nie zaproponował żadnych nazwisk nowych patronów ulic. Bo zapewne zawsze znalazłby się ktoś, komu dana osoba by się nie podobała.

- A przeciwko takim miastom, jak Wilno, Grodno czy Warszawa nikt przecież niczego nie ma - dodaje.

Ul. Gminna wzięła się z kolei z tego, że przy obecnej ul. Świerczewskiego mieści się Urząd Gminy Sejny.

A może Urzędowa?

Burmistrz Nowalski nie ma w radzie popierającej go większości. Jego pomysły rzadko podobają się radnym. Nazwy też nie przypadły im do gustu.

- Skoro Świerczewskiego ma być Gminną, bo tam jest urząd, to może lepiej nadać nazwę Urzędowa - ironizują.

Przewodniczący Jakubowski mówi natomiast, że burmistrz wyszedł przed szereg, bo ustawa o dekomunizacji wchodzi w życie dopiero we wrześniu br.

- Gdybyśmy teraz zmienili nazwy ulic, prawdopodobnie narazilibyśmy mieszkańców na koszty, których we wrześniu już nie poniosą - argumentuje.

Burmistrz wyszedł przed szereg. Gdybyśmy teraz zmienili nazwy, prawdopodobnie narazilibyśmy mieszkańców na koszty. Jesienią ich nie poniosą

Romuald Jakubowski
przewodniczący Rady Miasta Sejny

Ale najważniejsza okazuje się inna kwestia.

- Nie wyobrażam sobie, żeby nie zapytać o zdanie mieszkańców - wyjaśnia Jakubowski. - Niech oni zgłoszą swoje propozycje. Dopiero potem zajmie się tym rada.

Zobacz też Białystok: Komunistyczni patroni ulic. Nazwiska Świerczewskiego, Berlinga, Nowotki znikną z tabliczek

Z pomysłu burmistrza niezadowoleni są też miejscowi Litwini. Już parę lat temu proponowali, by patronem jednej z ulic był biskup Antanas Baranauskas. Liczyli, że teraz tak się stanie.

- Nasza propozycja jest wciąż aktualna - mówi Algirdas Vaicekauskas, przewodniczący Stowarzyszenie Litwinów w Polsce. - Mamy nadzieję, że władze to uwzględnią.

Obserwuj nas na Twitterze:

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna