Kosztują dużo taniej niż niania, za to nie stwarzają ryzyka, że z powodu choroby jednej osoby nie będzie z kim zostawić naszego dwulatka. To oddziały dla najmłodszych przedszkolaków. Wzbudzają coraz większe zainteresowanie matek malutkich łomżyniaków.
O miejsce warto pytać
Na miejsce w Przedszkolu Publicznym nr 4 w Łomży na razie nie ma co liczyć, choć są tam aż dwie takie grupy: 15-osobowa dla dzieci mających rok życia oraz 20-osobowa dla dzieci o rok starszych.
- Mamy kilka osób w kolejce, a więcej maluszków nie możemy przyjąć ze względu na wielkość pomieszczenia i liczbę opiekunów - tłumaczy Jolanta Mieczkowska, dyrektor PP nr 4 w Łomży. - Te dzieci traktujemy jak własne i chcemy, by miały jak najlepsze warunki.
Obecnie po dwa wolne miejsca znajdziemy w "Małym Artyście" prowadzonym przez Stowarzyszenie "Edukator" oraz w PP nr 1. Ok. 10 dwulatków może jeszcze przyjąć PP nr 8. Tu taki oddział funkcjonuje dopiero od września i wiele matek jeszcze o nim nie słyszało.
- Jesteśmy nieco na uboczu, ale mamy bardzo dużą salę, zapewniamy cztery posiłki dziennie i fachową opiekę do godz. 17.15 - podkreśla dyrektor Agnieszka Bućkowska, która ostatnio kupiła dla najmłodszej grupy m.in. basen z piłeczkami.
Lepiej niż u niani
Dyrektorki przedszkoli zgodnie podkreślają, że dzieci "żłobkowe" bardzo szybko adaptują się w przedszkolach, znacznie szybciej niż starszaki. W kontakcie z rówieśnikami, pod fachowym okiem opiekunek i nauczycielek, rozwijają się lepiej i szybciej niż pozostający w domach.
- Nie ma ryzyka, że niania się rozchoruje i nie będzie z kim zostawić dziecka - dodaje Anna Kamińska, dyrektor PP nr 1. - Najwięcej matek zgłasza się do nas na wiosnę i właśnie wtedy, gdy nagle zabraknie niani.
Za malucha w miejskim przedszkolu rodzic płaci ok. 200 zł, w "Edukatorze" 300 zł, a za nianię co najmniej 600 zł.
- Ale w Łomży przede wszystkim przydałby się żłobek - mówi Izabela Klimczuk, dyrektor "Małego Artysty".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?