Minionej soboty długo nie zapomni Aneta K., sprzedawczyni ze sklepu monopolowego w Krypnie, a jeszcze więcej czasu na rozmyślanie będzie miał 38-letni Kazimierz S.
To był stały klient tego monopolu, ale pechowego dnia nie wysupłał z kieszeni pieniędzy na trunek tylko wyciągnął pistolet i zażądał od 30-letniej ekspedientki wydania pieniędzy. Aneta K. niejedno już widywała w tym sklepie, a zabawkę też potrafi odróżnić od prawdziwej broni. Podniosła krzyk i... tyle widziała rabusia.
Mundurowi szybko odnaleźli "uzbrojonego bandytę". Na razie trafił na 3 miesiące do aresztu. Po wyroku za napad posiedzi dłużej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?