Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja pułku. Był trzecim pracodawcą w mieście

Ireneusz Sewastianowicz [email protected]
Jeszcze w Suwałkach, ale do końca grudnia co trzeci żołnierz rozwiązywanego pułku odmaszeruje do Węgorzewa.
Jeszcze w Suwałkach, ale do końca grudnia co trzeci żołnierz rozwiązywanego pułku odmaszeruje do Węgorzewa. T. Kubaszewski
W mieście pozostanie tylko artyleryjski dywizjon.

W mieście pozostanie tylko artyleryjski dywizjon. Pozostali żołnierze przeprowadzą się do Węgorzewa.

Bezskuteczne okazały się starania samorządowców i lokalnych parlamentarzystów. Resort obrony narodowej podtrzymał swoje wcześniejsze decyzje. Oficjalne pożegnanie z 14 Pułkiem Artylerii Przeciwpancernej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego nastąpi 21 grudnia.

- Z końcem roku ta jednostka przestanie istnieć - informuje Tomasz Szulejko, rzecznik dowództwa wojsk lądowych.

Nowe struktury
Dwa z trzech dywizjonów zostaną przeniesione do Węgorzewa i zasilą tamtejszy 14 pułk, który powstaje w miejsce 1 Mazurskiej Brygady Artylerii. O stanach osobowych rzecznik nie chce mówić, zasłania się tajemnicą wojskową.

Nieoficjalnie wiadomo, że suwalska jednostka liczyła ostatnio ok. 300 żołnierzy. Przy reorganizacji pozostanie w mieście jedna trzecia z nich.

- Wszystkim zagwarantowano dalsze pełnienie służby - zapewnia T. Szulejko. - A czy to będą Suwałki, Węgorzewo czy inne miasto, to już osobna sprawa. W wojsku trzeba liczyć się z takimi ewentualnościami, jeśli nawet czasami komplikują życie.

Pułk sprowadził się do Suwałk w 1994 r. z Kwidzyna. Przez kilkanaście lat, z krótką przerwą, dowodził nim płk Ryszard Bańkowski.

- Pozostaje w służbie - jedynie tyle na temat jego przyszłości dowiedzieliśmy się w dowództwie wojsk lądowych.

Pułk padł ofiarą zmian w całej artylerii wojsk lądowych. MON powołuje się też na konieczność oszczędności.

Puste koszary
Likwidacja jednostki oznacza konieczność zwolnienia przynajmniej jednej czwartej spośród przeszło stu pracowników cywilnych. Wojsko wprawdzie zapewniło im szkolenia, które mają pomóc w znalezieniu nowego zatrudnienia, ale trudno przewidzieć, jakie będą efekty.

Kolejne, innego rodzaju problemy pojawią się już wkrótce. Pułk zajmował rozległy teren przy ul. Wojska Polskiego. Koszarowe bloki, wyremontowane za duże pieniądze, będą teraz w większości świecić pustką. Prawdopodobnie przeprowadzi się tu Wojskowa Komenda Uzupełnień, ale to nie rozwiąże problemu.

- Rzeczywiście, jest to spory kłopot - przyznaje T. Szulejko. - Część obiektów przejmie wkrótce Agencja Mienia Wojskowego i spróbuje je sprzedać lub wydzierżawić.

Pułk był trzecim co do wielkości pracodawcą w Suwałkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna