Do nocnego pożaru nissana na parkingu na osiedlu Górka Zawadzka w Łomży doszło 19 września tego roku. Właścicielka auta oszacowała straty na kwotę 17 tysięcy złotych.
Czytaj też: Gmina Choroszcz. 31-latek młotem uszkodził siedem pojazdów. Straty oszacowano na ponad 70 tys. złotych
Mundurowi ustalili, że nie była to żadna awaria, ale celowe podpalenie. Pracujący nad sprawą kryminalni ustalili tożsamość mężczyzn podejrzewanych o to przestępstwo. W minioną środę zatrzymali w miejscu zamieszkania 20-letniego mężczyznę i jego o 19 lat starszego kolegę. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu.
- Jak ustalili funkcjonariusze powodem podpalenia było to, że 39-latek nie mógł pogodzić się z utratą samochodu i postanowił uniemożliwić dalsze korzystanie z niego byłej małżonce - ujawnia podkomisarz Justyna Janowska z łomżyńskiej komendy.
Zobacz także: Dwóch strażaków OSP oskarżonych o podpalenia budynków w gminie Michałowo. Ruszył proces (zdjęcia)
Mężczyźni następnego dnia usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?