Sprawa wyszła na jaw pod koniec października 2019 roku. To wtedy rodzice przywieźli dziewczynkę do łomżyńskiego szpitala.
Dziecko miało obrażenia głowy, górnych i dolnych kończyn, ale także miejsc intymnych. Lekarze podjęli decyzję o przewiezieniu dziecka do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białegostoku oraz zawiadomili policję.
Jeszcze tego samego dnia mundurowi zatrzymali jednego z domowników. To 23-latek. W mediach pojawiła się informacja, że jest on kuzynem matki skrzywdzonej dziewczynki, ale śledczy nie komentują tych doniesień. Wiadomo tylko, że w tragiczny sobotni wieczór 26 października opiekował się dzieckiem mieszkańców Łomży. Gdy rodzice wrócili z pracy i zobaczyli, w jakim stanie jest niemowlę, pojechali do szpitala.
Podejrzewany w chwili zatrzymania, był pijany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zgwałcenia 15-miesięcznej dziewczynki oraz znęcania się nad nią fizycznie, psychicznie i ze szczególnym okrucieństwem. W opisie czynu jest też mowa o spowodowaniu obrażeń ciała dziecka, które - według śledczych - 23-latek bił rękoma po całym ciele i przypalał żarem od papierosa. Podejrzany trafił do tymczasowego aresztu.
Śledztwo właśnie się zakończyło. Prokuratura zbierała dowody i teraz nie ma wątpliwości, że dziewczynka została wykorzystana seksualnie, a za tym ohydnym czynem stoi znajomy ich rodziców. Grozi mu od 5 do nawet 12 lat pozbawienia wolności.
- Oskarżony złożył wyjaśnienia. Przyznał się do spowodowania obrażeń ciała, ale zaprzeczył, by wykonywał jakiekolwiek czynności seksualne wobec pokrzywdzonej – mówi Rafał Kaczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Zobacz także: Łowca pedofilów z Podlasia sam okazał się pedofilem. Znaleziono u niego dziecięcą pornografię [ZDJĘCIA] (07.09.2019)
W toku postępowania 23-latek był poddany obserwacji psychiatrycznej. Biegli stwierdzili, że jest on poczytalny i nie ma żadnej choroby psychicznej czy upośledzenia umysłowego, które mogłyby zwolnić oskarżonego od odpowiedzialności karnej. W efekcie mężczyzna może być sądzony.
Proces mężczyzny toczyć się będzie przed Sądem Okręgowym w Łomży. Wcześniej 23-latek nie był karany.
Kandydat PiS na prezydenta. Decyzja coraz bliżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?