Tę imprezę 23-latek długo będzie wspominać. Był gościem u znajomego mieszkającego w centrum Łomży. W pewnym momencie gospodarz zasnął i nawet się nie zorientował się, że z posesji zniknął jego samochód marki BMW oraz jeden z biesiadników. Okazało się, że 23-latek bez zgody właściciela wziął kluczyki od jego auta i odjechał nim w siną dal.
Skruszony zadzwonił nad ranem 31 maja, bo okazało się, że po przejechaniu kilku kilometrów wjechał do przydrożnego rowu i nie może się wydostać.
Prawowity użytkownik BMW w poniedziałek po godzinie 5 poinformował o tym fakcie dyżurnego łomżyńskiej komendy.
- Funkcjonariusze po dotarciu do Łochtynowa zauważyli samochód w rowie. Ku ich zdziwieniu za kierownicą spał mężczyzna - relacjonuje mł. asp. Justyna Janowska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Policjanci w trakcie rozmowy wyczuli od mężczyzny alkohol. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu w organizmie.
Zobacz także: Gmina Prostki. Pijany 18-latek zabrał rodzicom auto i uderzył w ogrodzenie (zdjęcia)
23-letni mieszkaniec Łomży stracił prawo jazdy i został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu (grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności) i kierowania nim w stanie nietrzeźwości (przestępstwo zagrożone jest sankcją do 2 lat więzienia). Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
