Co najciekawsze, zarząd województwa podlaskiego nie musiałby szukać na to dodatkowych środków - pieniądze pochodziłyby z oszczędności, jakie udało się uzyskać na przetargach. Jest jednak mały problem.
- Jeżeli są oszczędności na przetargu, środki te wracają do programu - tłumaczy marszałek województwa Jarosław Dworzański, który w Łomży był gościem Podlaskiego Forum Gospodarczego, a wcześniej spotkał się w tej sprawie z prezydentem Mieczysławem Czerniawskim. - Będę jednak rekomendował zarządowi, by oszczędzone środki pozostawić przy tych inwestycjach.
O jakich sumach mówimy? Modernizacja miejskich ulic (al. Piłsudskiego, Legionów i ul. Spokojnej) miała pochłonąć 51 mln zł. Po przetargu kwota ta zmniejszyła się do nieco ponad 39 mln zł. Dofinansowanie unijne wynosiło 60 proc. (czyli początkowo 31,5 mln zł). Miasto chce jego zwiększenia do 80 proc., a w efekcie pozostawienia kwoty dotacji w wysokości 31,5 mln zł.
Podobnie wygląda sytuacja z bulwarami (aneks do umowy ma zagwarantować 70 proc. dofinansowania). Gorzej jest z pływalnią, której budowa pochłonęła więcej środków niż planowano. Dofinansowanie unijne wyniosło 12 mln zł, a miasto chciałoby jego podniesienia do 15,7 mln zł.
- Może znajdziemy środki - zapowiedział Dworzański.
Miastu udało się oszczędzić jeszcze na jednej inwestycji - dzięki milionowej dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki na budowę boiska bocznego przy stadionie miejskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
