Wczoraj przed południem w okolicy miejscowości Downary wprost pod rozpędzoną toyotę wbiegł łoś.
73-letni mieszkaniec Grajewa jechał autem w kierunku Białegostoku, nagle z pobliskiego rowu, wprost pod rozpędzony pojazd wbiegł łoś. Zwierzę na skutek impetu uderzenia zerwało dach pojazdu i padło na poboczu drogi. Martwe zwierzę zostało zabezpieczone przez Nadleśnictwo Knyszyn z siedziba w Mońkach.
Mężczyzna podróżował z żonę. Obydwoje z ogólnymi obrażeniami głowy trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na trasie Mońki - Grajewo często dochodzi do zderzeń aut ze zwierzętami leśnymi. Dlatego co roku Biebrzański Park Narodowy przy współpracy z Policją organizuje akcję informacyjną "Jedź łośtrożnie" - informuje moniecka policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?